Apple nie przestaje rozwijać swoich produktów, a już w kolejnych miesiącach udostępniony powinien zostać nowy tablet oraz smartfon firmy. Niedawno prezes Electronic Arts stwierdził, że gigant z Cupertino może się utrzymać na szczycie jeszcze maksymalnie przez kilka lat. Jaka firma będzie równie rewolucyjna w przyszłości?

>>Czytaj także: Chińskie władze chcą skończyć z podrobionymi sklepami

Według analityka Steve'a Milunovicha tytuł następcy Steve'a Jobsa przypadnie Elonowi Muskowi, który obecnie dowodzi firmą Tesla Motors. Milunovich uważa, że w ciągu najbliższych lat przemysł motoryzacyjny czeka istna rewolucja.

- W ciągu najbliższych 10 lat rynek samochodów zmieni się bardziej niż w ostatnich stu - twierdzi Milunovich. Analitycy z Merrill Lynch zauważają, że jest to jedna z niewielu tak dużych firm, które mają rewolucyjne pomysły, a do tego mogą stworzyć prawdziwą wartość dla posiadaczy akcji firmy. Z naszego punktu widzenia Elon Musk jest postacią podobną do Steve'a Jobsa - dodają.

Na razie jednak przyszłość motoryzacyjnej firmy w dużej mierze zależy od elektrycznego samochodu Model S, który określany jest jako "bezkompromisowy" i zostanie udostępniony w następnym roku. Na jednym ładowaniu ma przejeżdżać do 300 mil i kosztować około 49 tysięcy dolarów.

Warto przypomnieć, że podczas ubiegłorocznego debiutu giełdowego akcje Tesla Motors podrożały aż o 40%. Obecnie ich cena jest już prawie trzykrotnie większa w stosunku do tej sprzed roku.

>>Czytaj także: Szybkie uruchamianie w Mac OS X narusza patenty?