Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Kolejną karę finansową nałożył francuski sąd na amerykański serwis aukcyjny za niewypełnienie postanowień wyroku z czerwca ubiegłego roku. Na wokandzie znowu były produkty firmy LVMH.

robot sprzątający

reklama


Serwis aukcyjny eBay przegrał w czerwcu zeszłego roku proces z firmą LVMH, sprzedającą luksusowe perfumy, zegarki oraz damskie torebki. Kością niezgody były podróbki towarów sprzedawane na platformie aukcyjnej. LVMH utrzymywała, że powinnością eBay jest zapewnienie, by do takich praktyk nie dochodziło. Sąd przyznał francuskiemu koncernowi rację i ukarał amerykańską firmę grzywną w wysokości 38 milionów euro, nakazując jej jednocześnie podjęcie odpowiednich działań.

>> Czytaj także: eBay i uczciwi sprzedawcy odpowiedzą za podróbki

Sąd w Paryżu uznał na początku tygodnia, że eBay nie wypełnił postanowień wyroku i nałożył na serwis kolejną karę, tym razem w wysokości 1,7 miliona euro. Zgodnie bowiem z zeszłorocznym wyrokiem amerykański serwis nie może pośredniczyć w sprzedaży nawet autentycznych towarów LVMH, jeśli nie znajdują się one w ofercie autoryzowanych sprzedawców - podaje CNET News.

eBay nie zgadza się z wyrokiem paryskiego sądu, uważając, że LVMH dąży w ten sposób do zapewnienia sobie prawnej ochrony przed konkurencją. Dowodzi ponadto, że używa najlepszego dostępnego oprogramowania do wyszukiwania odpowiednich towarów i blokowania ich dla francuskich użytkowników.

W najbliższym czasie w sądzie wyższej instancji znajdzie się apelacja amerykańskiej firmy. Warto podkreślić, że serwisowi udało się wygrać podobne sprawy m.in. z Tiffany'm oraz L'Orealem. Procesy sądowe nie szkodzą jednak reputacji firmy - we wrześniu Dziennik Internautów informował, że eBay jest marką najbardziej godną zaufania.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Kroes zastępuje Reading