Wiele wskazuje na to, że już w przyszłym roku pojawi się kolejna domena o charakterze globalnym. ICANN podjęła decyzję o kontynuowaniu rozmów z firmą ICM Registry odnośnie .xxx.
reklama
Internet Corporation for Assigned Names and Numbers (ICANN) zgodziła się w piątek w kolumbijskiej Kartagenie na kontynuowanie rozmów z firmą ICM Registry na temat uruchomienia domeny .xxx, przeznaczonej dla serwisów pornograficznych - podaje agencja AP. Jest to poważny przełom w trwającej już dziesięć lat batalii o jej utworzenie.
Przemysł porno jest zwolennikiem nowego rozwiązania, twierdząc, że może to pomóc chociażby w walce z wykorzystywaniem seksualnym dzieci i kobiet, pozwoli także na skuteczniejszą kontrolę. Zdarzają się jednak także głosy odrębne - niektórzy uważają, że nowa domena stworzy swoiste getto, w którym będą obowiązywały pewne zasady, podczas gdy nie wszystkim jest to na rękę.
Przeciwko domenie .xxx są także konserwatywne grupy religijne, która są zdania, iż krok ten uprawomocni pornografię w internecie. Nie da się ukryć, że stworzenie domeny będzie jednoznacznym przyznaniem, że przemysł pornograficzny ma swoje miejsce w sieci.
Nie wiadomo także, jak zachowają się rządy. ICANN podjęła bowiem decyzję o podjęciu konsultacji z komitetem doradczym złożonym z przedstawicieli rządów z całego świata. Niektórzy z nich mieli wątpliwości co do tworzenia osobnej domeny dla branży pornograficznej.
Ponieważ korzystanie z nowej domeny będzie dobrowolne, nie wiadomo, ile serwisów internetowych zmieni swoje adresy. Wiele z nich korzysta bowiem z innej ogólnoświatowej domeny .com. ICM Registry twierdzi, że już teraz ma blisko 190 tysięcy wstępnych rejestracji. Spodziewa się ona, że w drugim kwartale 2011 roku zarejestrowanych zostanie około pół miliona stron w domenie .xxx.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*