Dane czekają na katastrofę
Aż 79% użytkowników komputerów uważa dane zgromadzone w swoich maszynach za cenne, a 40% wręcz bezcenne. Niestety przeprowadzony przez firmę Ontrack sondaż pokazuje, że o zabezpieczenie danych przed ich utratą mało kto się troszczy.
reklama
Ponad połowa (58%) użytkowników komputerów pytanych, jak długo planują korzystać ze swoich urządzeń, odpowiadała "dopóki nie padnie". W połączeniu z faktem, iż 63% osób archiwizuje dane mniej niż raz w miesiącu, a 23% nigdy nie robi kopii zapasowej, pozwala sądzić, że wielu ludzi po prostu czeka na katastrofę.
Pomimo faktu, że część użytkowników komputerów przygotowuje kopie zapasowe danych, aż 45% z nich nie sprawdza, czy archiwizowane pliki zostały poprawnie zapisane. Często zdarza się, że kopii strategicznych danych nie da się otworzyć.
Tylko 17% respondentów sondażu przyznało, że trzymają kopie zapasowe w innym miejscu niż to, w którym działa komputer. Pozostałe osoby w przypadku zalania lub spalenia straciłyby dane zapisane w komputerze oraz ich kopie trzymane obok.
Z danych Ontrack wynika, że w ciągu każdej minuty na świecie tracone są dane o pojemności 2 GB. Takie statystyki pokazują, że awaria dysku twardego jest w wielu przypadkach tylko kwestią czasu. Co ciekawe, aż 64% respondentów sondażu utraciło wcześniej dane, jednak nadal nie zabezpiecza ich właściwie.
Eksperci Ontracka radzą zastosować się do podstawowych rad, które pozwolą zminimalizować prawdopodobieństwo utraty danych:
- Rób kopie zapasowe co najmniej raz w tygodniu
- Testuj archiwa danych
- Trzymaj kopie zapasowe w innej lokalizacji niż komputer
- Sprawdzaj kondycję swojego komputera
- W razie utraty danych rozważ skorzystanie z pomocy specjalistów