Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Listy Czytelników

O problemach z dostarczaniem newslettera do użytkowników poczty o2.pl poinformował jeden z Czytelników Dziennika Internautów. "Oczywiście pisałem do supportu. (...) Przypuszczam, że są świadomi, że mają obciążone serwery pocztowe i ciężko się im przyznać. A użytkownicy myślą, że problemy z pocztą są gdzie indziej" - czytamy w liście do redakcji. O wyjaśnienia poprosiliśmy przedstawiciela Grupy o2.

Wśród odbiorców newslettera rozsyłanego przez Czytelnika DI ok. 20% stanowią użytkownicy poczty o2.pl. Okazuje się, że e-maile docierają do nich z problemami. Jak pisze Czytelnik, oczekują w kolejce na serwerze czasem po 4 dni, a serwery o2.pl nie przyjmują poczty, generując odpowiedź:

SMTP error from remote mail server after RCPT TO:: host mx8.go2.pl [193.17.41.48]: 450 Please try later

Mimo kilkakrotnie ponawianych zapytań pomoc techniczna nie udzieliła Czytelnikowi satysfakcjonującej odpowiedzi. Dziennik Internautów zwrócił się więc do operatora poczty z prośbą o wyjaśnienia.

By zapewnić wysoki poziom usługi każdemu z użytkowników, musimy dbać o równomierny przydział zasobów, chronić system przed rozmaitymi próbami ataków, sieciami botnetów, spamerów i wieloma innymi. Stosujemy wielopoziomowe systemy zabezpieczeń - poinformował nas Krzysztof Sierota, Członek Zarządu Grupy o2 Sp. z o.o.

Na pierwszym miejscu wśród wyszczególnionych przez niego zabezpieczeń znalazł się podział łączących się do systemu serwerów na wiele grup zaufania na podstawie ich reputacji, konfiguracji i zachowania. Dla przykładu, serwery Allegro.pl mają bardzo wysoki stopień zaufania, w związku z tym nasz system nie nakłada na nie takich limitów, jak na serwery mniej zaufane, przez co mimo ogromnych ilości przesyłanych listów powiadomienia o aukcjach pojawiają się w skrzynkach natychmiastowo - wyjaśnił przedstawiciel firmy.

>> Czytaj także: Poczta o2.pl - bezpieczniejsza i bardziej społecznościowa

Poza tym poczta o2.pl stosuje:

  • ograniczenia i limity dla serwerów o danym IP (zabezpieczają przed atakami destabilizującymi, atakami słownikowymi, mailbombami itd.),
  • greylisting (tymczasowe opóźnianie przyjmowania listów od potencjalnych spamerów - serwerów, które kontaktują się z o2 pierwszy raz),
  • tarpitting (spowalnianie serwerów rozsyłających spam, by jego wysyłka do użytkowników o2 była nieopłacalna finansowo),
  • wyszukiwanie listów podobnych (wysyłek bulk, z których niektóre mogą być spamem),
  • weryfikację serwera nadawcy z użyciem rekordów SPF,
  • uczący się system antyspamowy, rozpoznający spam i serwery go wysyłające,
  • system antywirusowy.

Bardzo ogólnikowe informacje od właściciela serwera próbującego wysyłać duże ilości listów do naszych użytkowników nie są wystarczające, by udzielić konkretnej odpowiedzi - stwierdził Krzysztof Sierota, dodając, że serwer naszego Czytelnika prawdopodobnie znalazł się w grupie niskiego zaufania, co mogło być spowodowane takimi czynnikami, jak:

  • nieprawidłowa konfiguracja,
  • brak użycia SPF,
  • zbyt duża ilość prób wysłania listów do nieistniejących skrzynek, co może sugerować atak słownikowy,
  • posiadanie adresu IP w grupie adresów używanych przez spamerów,
  • niezgodne z RFC zachowanie serwera.

Kwalifikacja serwera do grupy niskiego zaufania powoduje nałożenie na niego bardziej rygorystycznych limitów, włączenie greylistowania itd. - wyjaśnił przedstawiciel Grupy o2. Kończąc swoją wypowiedź, Krzysztof Sierota podkreślił, że serwery spółki nie są przeciążone, a poczta do użytkowników dochodzi prawidłowo.

>> Czytaj także: Jak usunąć swoje konto z o2.pl


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Mszał na iPada

Źródło: DI24.pl

UWAGA: UWAGA: Wybrane listy, przesłane do redakcji Dziennika Internautów, publikujemy, by umożliwić ich autorom dotarcie do szerszego grona odbiorców. Czytelnicy mogą podzielać zawarte w nich poglądy lub mieć odmienne zdanie - zachęcamy do wyrażania swoich opinii w komentarzach. Treści publikowanych listów mogą zawierać prywatne poglądy internautów, które nie odzwierciedlają poglądów redakcji DI. Listy prosimy kierować na adres: listy@di.com.pl


Ostatnie artykuły: