Nie można ich dotknąć, schować do portfela, zobaczymy je tylko na ekranie komputera i innych urządzeń - to kryptowaluty, które budzą coraz więcej emocji. Ten środek płatniczy nie jest jeszcze akceptowany przez banki. Czy to się zmieni?
Rynek kryptowalut rośnie. Jest to w miar młody fenomen, ale bardzo ekscytujący. Obecnie niewiele banków akceptuje bitcoiny. Widzimy ten ruch np. w Norwegii, gdzie banki się otwierają na wpłaty w bitcoinach. W przyszłości nie wątpię, że będzie coraz więcej banków, dla których będzie to atrakcyjne źródło depozytów. To jest kwestia znalezienia mechanizmów w jaki bank będzie mógł akceptować te wpłaty w sposób bezpieczny zgodny z przepisami.
W sektor ten będą wchodzić tzw. challenger banks. Na początku będzie to się odbywało pośrednio przez podmioty, które będą z nimi współpracowały, np. giełdy kryptowalutowe, płatnościowe lub firmy które będą otrzymywały płatności w kryptowalucie. Jednak z czasem będą się otwierały i rozpoznawały kryptowalutę jako narzędzie inwestycyjne, depozytowe itd. Jest to Oczywiście moja wizja przyszłości. Zobaczymy co się wydarzy - widzimy bowiem coraz więcej rozwiązań. Jedna z kryptowalut tworzy portfel, który będzie w bardzo prosty sposób pozwalał funkcjonować na rynku konsumenckim. Ostatnio w Norwegii był jeden bank, który powiedział, że jest otwarty na kryptowaluty. Barclays w Wielkiej Brytanii kilka lat temu też testował te rozwiązania. Ten proces jest powolny, bo jest to duże wyzwanie z punktu widzenia regulacyjnego - jest to ryzyko, którym bankom ciężko jest zarządzać, a przede wszystkim dobrze zrozumieć. Myślę, że to kwestia roku-półtora, maksymalnie dwóch, kiedy banki nie będą mogły zignorować tego środowiska. Wówczas przynajmniej niektóre banki będą rzeczywiście wchodziły na rynek z ofertą dla klientów, którzy posiadają środki w kryptowalutach.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Warszawianki w światowej czołówce pod względem umiejętności i doświadczenia zawodowego