Czy dzięki Skype można ominąć podsłuchy?
Nie jest żadną tajemnicą, że Narodowa Agencja Bezpieczeństwa w USA może podsłuchać każdą telefoniczną rozmowę międzynarodową lub przechwycić elektroniczną korespondencję. A co dzieje się kiedy rozmówcy używają komunikatora Skype?
reklama
O kontrowersyjnych zabiegach inwigilacyjnych w USA pisaliśmy w DI na początku lutego. Skype, który staje się coraz bardziej popularny, może być świetnym dowodem na to, że zabiegi podsłuchiwania wszystkich rozmów telefonicznych są po prostu bezsensowne.
Rozmowy prowadzone przez Skype są szyfrowane. Technologia szyfrowania nie została udostępniona nikomu do wglądu, dlatego niektórzy specjaliści twierdzą iż nie jest ona w pełni godna zaufania.
Są jednak i tacy, którzy wierzą w jej dużą skuteczność. Zresztą nawet jeśli da się złamać szyfr, to rozszyfrowywanie każdej rozmowy międzynarodowej prowadzonej przez Skype zajmie mnóstwo czasu.
Skype nie jest jedynym narzędziem służącym do przekazywania zaszyfrowanych wiadomości. Jest on jednak niezwykle powszechny. Używanie rzadko stosowanych narzędzi może być już podejrzane samo w sobie, natomiast Skype'a używa na świecie kilkadziesiąt milionów osób. Każdy użytkownik może być zatem przeciętnym obywatelem lub terrorystą.
Program jest darmowy i łatwy w obsłudze. Swoją popularność zawdzięcza głównie tym cechom oraz możliwości prowadzenia rozmów PC-PC za darmo. Szyfrowanie to funkcja, na którą niewiele osób zwraca uwagę. Niewykluczone jednak, że może ona zainteresować administrację Busha.
Czy już zainteresowała? Skype prowadzi współpracę z organami ścigania, ale nie udostępnił im żadnych tylnych drzwi do mechanizmu szyfrującego - twierdzi Kurt Sauer ze Skype Technologies. Nie wiadomo dokładnie na czym ta współpraca polega. Przedstawiciele amerykańskiego Departamentu Sprawiedliwości nie skomentowali sprawy.
Bruce Schneier z firmy Counterpane Internet Security Inc. twierdzi, że możliwe jest sprawdzenie kto z kim się kontaktuje przez Skype. Czasem taka informacja wystarcza do zidentyfikowania przestępcy. Dodatkowo, kiedy dzwonimy ze Skype na zwykły telefon rozmowę da się już przechwycić.
Steve Bannerman z firmy Narus Inc. uważa, że podsłuchanie rozmów prowadzonych przez Skype jest niemożliwe. Możliwe jest jednak sprawdzenie na potrzeby organów ścigania czy dana rozmowa jest rozmową głosową, tekstową czy wideokonferencją.
W sferze domysłów musi pozostać odpowiedź na pytanie, jak bezpieczny jest Skype. Nadal jednak można pytać: jeśli rzeczywiście jest bezpieczny to czy podsłuchiwanie rozmów i przechwytywanie e-maili na dużą skalę ma sens, skoro terroryści mogą po prostu użyć Skype?