NETmundial to niezwykle ważne wydarzenie, które właśnie trwa i dotyczy zarządzania internetem. Warto o nim wiedzieć, ale warto też poznać reakcję internautów na NETmundial, w której nie zabrakło Pieseła obok absolutnie poważnych postulatów.
reklama
Czym jest NETmundial? Mówiąc najprościej jest to ważne spotkanie dotyczące przyszłości globalnych zasad zarządzania Internetem. Odbywa się w Sao Paulo, w Brazylii, w dniach 23-24 kwietnia.
W ubiegłym roku decyzję o zorganizowaniu tego spotkania ogłosiła na Twitterze prezydent Brazylii Dilma Rousseff. Było to ustalone z szefem ICANN, w drodze powrotnej z innego spotkania w Urugwaju.
Organizacji spotkania sprzyjały wycieki ujawnione przez Snowdena. Innym ważnym wydarzeniem, które miało wpłynąć na zjawiska omawiane w czasie NETmundial, było ogłoszenie przez USA zgody na globalizację nadzoru nad tzw. funkcją IANA. Oznacza to oddanie w ręce uczestników wielostronnego procesu zarządzania Internetem nadzorczej roli nad wprowadzaniem w życie decyzji o podstawowych zasobach sieciowych.
Materiały wideo ze spotkania znajdziecie na YouTube. Ponadto na stronie NETMundial.br znajdziecie dodatkowe informacje i dokumenty, takie jak zapisy wystąpień.
W Sao Paulo są oczywiście przedstawiciele Unii Europejskiej. Jest też Rafał Trzaskowski, polski minister administracji i cyfryzacji.
- Polska może się podzielić doświadczeniem we włączaniu różnych podmiotów i grup w rozmowę o sprawach dotyczących sieci. Państwa, które nie zauważyły, jak ważna jest komunikacja dwustronna, czeka trudna lekcja. My w Polsce mamy ją już za sobą – dzięki debacie o ACTA, kiedy ludzie wyszli na ulice protestując przeciwko treści i sposobowi osiągnięcia tego porozumienia – mówił Trzaskowski opowiadając się w imieniu Polski za wielostronnym modelem decydowania o przyszłości sieci.
Trzeba przyznać, że samo odniesienie się do ACTA było interesujące. Trzaskowski odważył się dotknąć jakiegoś trudniejszego tematu, co politykom nie zawsze przychodzi łatwo. W czasie NETmundialu poruszano też kwestie inwigilacji, równości, przejrzystości. Można się jednak spotkać z opiniami, że podejście polityków do tych problemów i tak jest zbyt łagodne.
Ciekawym przykładem reakcji internautów na NETmundial jest strona Netmundial.net, związana z inicjatywą o nazwie #OurNETMundial. Na stronie tej akcji widzimy bohaterów internetu - Manninga, Assange'a, Snowdena oraz... Pieseła, kotka i jednorożca.
Autorzy strony zamieścili na niej petycję o to, aby rządy bardziej zdecydowani broniły cyfrowych praw obywateli. Petycja mówi, że rządy powinny przyjąć dokumenty gwarantujące wolny internet, bez cenzury, bez inwigilacji. Petycja mówi też o wspieraniu wolnego oprogramowania, technologii szyfrowania i innych rozwiązań, które mogłyby pozwolić ludziom na odzyskanie kontroli nad technologiami. W petycji potępiono też "militaryzację cyberprzestrzeni".
Zarówno NETmundial jak i #OurNETMundial są inicjatywami godnymi opisania. Te inicjatywy mają wspólne cele, ale żyją na różnych płaszczyznach i posługują się innym językiem. Przykładowo w petycji #OurNETMundial znajduje się odniesienie do wycieku Wikileaks, na co w światowej polityce ludzie rzadko sobie nie pozwalają. Internauci wolą nazywać zjawiska bardziej dosadnie, co w grzecznych międzynarodowych spotkaniach obserwujemy rzadziej.
Na koniec proponujemy wam film, który ma promować #OurNETMundial. Nie jest to dzieło łatwe w odbiorze i początkowo trudno uwierzyć, że dotyczy poważnych spraw - naszych praw cyfrowych. Niemniej jest to ciekawy komentarz do NETmundialu.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Kawa z dodatkiem ZeuSa, czyli jak cyberprzestępcy wykorzystują wizerunek Starbucksa
|
|
|
|
|
|