Fałszywe sklepy Apple Store mają wkrótce zniknąć z chińskiego krajobrazu.
W ubiegłym miesiącu chińskie władze poinformowały, że dwa podrobione sklepy Apple'a zostaną zamknięte. W tamtym przypadku jednak ich właściciele nie mieli w ogóle zgody na prowadzenie działalności związanej ze sprzedażą.
Chińskie władze zapowiedziały, że w przyszłości zamierzają zająć się również placówkami, które bez zezwolenia korzystają ze znaków firmowych kalifornijskiej firmy. Jak poinformował lokalny serwis China Daily, władze regionu nie chcą, by kojarzył się on z podrobionymi sprzętami niskiej jakości.
- Działania, które rozpoczęły się w ubiegłym miesiącu zwróciły uwagę świata na sklepy w Kunming - zauważa serwis. - Większość placówek, które opisywano wciąż jednak działa, natomiast Apple nie ustosunkowało się jeszcze oficjalnie do możliwych naruszeń.
Władze już teraz informują, że zabronione będzie umieszczanie logo Apple'a w sąsiedztwie nazw sklepu oraz stosowanie opisów, jak "Bezpośredni sprzedawca Apple" czy "Autoryzowany sprzedawca Apple". Zdaniem chińskich przedstawicieli prawa działanie tego typu placówek godziło w interesy tych, które rzeczywiście współpracują z kalifornijskim gigantem.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.