Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Bruksela przyjrzy się "pośrednikom internetowym". To może wiele zmienić dla internetu

06-05-2015, 15:32

Komisja Europejska ogłosiła dziś 16 inicjatyw, które mają się przyczynić do stworzenia jednolitego rynku cyfrowego w Europie. Jest wśród nich zapowiedź "przyjrzenia się pośrednikom" co może oznaczać realizację pewnych życzeń przemysłu rozrywkowego, które są niebezpieczne dla wolności słowa w internecie.

robot sprzątający

reklama


Stali czytelnicy Dziennika Internautów z pewnością pamiętają, że w marcu tego roku Komisja Europejska zapowiedziała stworzenie jednolitego rynku cyfrowego w UE. Obiecano poprawienie niemal wszystkiego co tyczy się rynku cyfrowego, od prawa telekomunikacyjnego począwszy, przez ochronę danych, na prawie autorskim skończywszy. 

Dziś Komisja Europejska wykonała kolejny krok. Zaprezentowała 16 inicjatyw, które mają nas przybliżyć do jednolitego rynku cyfrowego. Inicjatywy te podzielono na trzy filary. Naszym zdaniem szczególnie niepokojące są inicjatywy związane z prawem autorskim, ale najpierw omówimy wszystkie 16 inicjatyw. W dużym skrócie przedstawiają się one następująco. 

16 inicjatyw Komisji Europejskiej

Filar I Zapewnienie konsumentom i przedsiębiorstwom łatwiejszego dostępu do towarów i usług cyfrowych w całej Europie

W ramach tego filaru Komisja zaproponuje...

  1. przepisy ułatwiające transgraniczny handel elektroniczny. Obejmuje to zharmonizowane przepisy UE dotyczące umów i ochrony konsumentów podczas zakupów online.
  2. Szybsze i bardziej spójne egzekwowanie przepisów dotyczących konsumentów, poprzez dokonanie przeglądu rozporządzenia w sprawie współpracy w zakresie ochrony konsumenta. 
  3. Bardziej skuteczne i przystępne cenowo dostarczanie przesyłek. 
  4. Zakończenie nieuzasadnionego blokowania geograficznego e-usług. 
  5. Zidentyfikowanie ewentualnych zagadnień z zakresu konkurencji wpływających na europejskie rynki handlu elektronicznego.
  6. Nowoczesne i "bardziej europejskie" prawo autorskie, aby ograniczyć różnice między krajowymi systemami prawa autorskiego i umożliwić szerszy dostęp online do utworów w całej Unii Europejskiej (w tym za pomocą środków harmonizacji). Komisja zbada także rolę pośredników online w związku z utworami chronionymi prawami autorskimi. Zintensyfikuje to - według Komisji - ściganie naruszeń praw własności intelektualnej na dużą skalę. 
  7. Przegląd dyrektywy dotyczącej transmisji satelitarnej i kablowej, 
  8. Ograniczenie obciążenia administracyjnego przedsiębiorstw z tytułu różnych reżimów VAT: tak aby podmioty sprzedające towary fizyczne za granicę mogły również skorzystać z jednej rejestracji elektronicznej i płatności;

Filar II Stworzenie odpowiednich warunków i jednolitych zasad prowadzenia działalności dla sieci cyfrowych i usług innowacyjnych,

  1. Komisja przedstawi "ambitną" reformę unijnych przepisów dotyczących telekomunikacji. Obejmuje to bardziej skuteczną koordynację częstotliwości oraz wspólne unijne kryteria przydziału częstotliwości na szczeblu krajowym; stworzenie zachęt inwestycyjnych w zakresie szybkich sieci szerokopasmowych; zapewnienie równych warunków dla wszystkich podmiotów rynkowych: tradycyjnych bądź nowego rodzaju; oraz stworzenie skutecznych ram instytucjonalnych. 
  2. Dokonany będzie przegląd ram dla usług,tak aby uwzględniały one realia XXI wieku, biorąc pod uwagę rolę różnych podmiotów rynkowych w promowaniu utworów europejskich (nadawców telewizyjnych, dostawców usług audiowizualnych na żądanie, itp.).
  3. Komisja przeprowadzi" całościową analizę" roli platform internetowych na rynku (wyszukiwarek, mediów społecznościowych, sklepów z aplikacjami internetowymi itp.). Zajmie się również rozwiązaniem problemu nielegalnych treści w internecie. 
  4. Komisja wzmocni zaufanie i bezpieczeństwo w dziedzinie usług cyfrowych, w szczególności w zakresie przetwarzania danych osobowych. 
  5. Komisja zaproponuje partnerstwo z przemysłem dotyczące bezpieczeństwa w cyberprzestrzeni w dziedzinie technologii i rozwiązań dotyczących bezpieczeństwa sieci internetowych. 

Filar III Zmaksymalizowanie potencjału wzrostu gospodarki związanego z gospodarką cyfrową

  1. Komisja zaproponuje europejską inicjatywę dotyczącą swobodnego przepływu danych, by promować swobodny obieg danych w Unii Europejskiej. 
  2. Komisja określi priorytety dla standardów i interoperacyjności w dziedzinach istotnych dla jednolitego rynku cyfrowego, takich jak e-zdrowie, planowanie transportu lub energia (inteligentny pomiar); 
  3. Komisja wesprze obejmujące wszystkich cyfrowe społeczeństwo, by wyposażyć nas w niezbędne umiejętności.

Oto te 16 inicjatyw. Komisja ma zamiar po prostu rozprawić się ze wszystkimi problemami niczym polscy kandydaci na prezydenta przed wyborami. Tylko czy przy okazji Komisja nie popełni błędów? Teraz zwróćmy uwagę na te inicjatywy, których spodziewano się już wcześniej i... obawiano się ich. 

Obawy - czy serwisy staną się cenzorami?

Komisja Europejska nieśmiało przyznała, że ma zamiar "przyjrzeć się roli pośredników internetowych". Pod pojęciem "pośredników" możemy rozumieć przedsiębiorców telekomunikacyjnych, ale także dostawców usług takich jak YouTube, Facebook, Chomikuj itd. Obecnie zakłada się, że tacy dostawcy usług nie muszą monitorować treści publikowanych przez użytkowników. Tak więc jeśli ktoś wrzuci utwór chroniony prawem autorskim na YouTube, serwis nie ma obowiązku sprawdzania jego legalności. Serwis może usunąć plik dopiero po otrzymaniu zawiadomienia o naruszeniu praw autorskich. Ten mechanizm określa się jako notice and takedown

Dziennik Internautów pisał już o tym, że przemysł muzyczny życzy sobie zmiany tych zasad. Przemysł muzyczny uważa, że w ramach mechanizmu notice and takedown naruszenia usuwane są zbyt wolno, co ma czynić z niektórych serwisów narzędzia piractwa. 

Komisja Europejska najwyraźniej słucha tych życzeń przemysłu rozrywkowego. Dokumenty ujawnione w ubiegłym miesiącu stanowią dowód na to, że Komisja chce zwiększenia odpowiedzialności po stronie pośredników. Może to oznaczać porzucenie mechanizmu notice and takedown na rzecz czegoś surowszego dla platform internetowych.

To prawda, że mechanizm notice and takedown nie jest idealny. Tylko co będzie, jeśli zostanie porzucony? Może wówczas dojść do tego, dostawcy usług takich jak YouTube będą zmuszeni do monitorowania treści jeszcze przed opublikowaniem. Serwisy internetowe wejdą w rolę cenzorów treści. Niestety te serwisy nie zawsze potrafią odróżnić naruszenia od treści publikowanych absolutnie legalnie. Słyszeliśmy już o takich absurdach jak blokowanie nagrania mruczenia kota.

Problem jest poważny. Komisja Europejska na prośbę przemysłu rozrywkowego może majstrować przy zasadach, dzięki którym internet stał się tym czym jest dzisiaj. Warto lepiej poznać to zagadnienie. Opisaliśmy go dokładniej w tekście pt. UE zmusi serwisy internetowe do filtrowania treści? Organizacje społeczne są przeciw


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:







fot. Freepik



fot. Freepik



fot. Freepik