Błękitna Linia prawie bez zmian...
Telekomunikacja Polska musi zapłacić ponad 4,2 miliona złotych kary za niewykonanie decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Postępowanie sprawdzające przeprowadzone przez UOKiK wykazało, że system obsługi klientów TP, w tym "Błęktina Linia", nadal poważnie szwankuje naruszając zbiorowe interesy konsumentów.
reklama
W kwietniu 2004 roku Urząd uznał, że nieprawidłowości, jakich dopuściła się Telekomunikacja Polska przy uruchamianiu nowego systemu zarządzania relacjami z abonentami (którego podstawę stanowi tzw. "Błękitna Linia") naruszają zbiorowe interesy konsumentów i nakazał wprowadzenie natychmiastowych zmian.
TP SA nie odwołała się od decyzji UOKiK i zapowiedziała jej wykonanie. Mimo to do UOKiK nadal napływają skargi na działalność spółki. Stały się one podstawą do wszczęcia postępowania sprawdzającego wykonanie decyzji Urzędu przez operatora.
Analiza wykazała, że TP SA nadal ogranicza abonentom dochodzenie praw, między innymi uniemożliwiając rozpatrywanie reklamacji przez pracowników "Błękitnej Linii", gdy nie wymaga to dodatkowych działań wyjaśniających.
Ponadto w dalszym ciągu reakcje na pisemne i telefoniczne skargi oraz reklamacje są nieterminowe. Z danych Urzędu wynika, że w niektórych rejonach liczba negatywnych sygnałów dotyczących działalności TP SA nie zmniejszyła się, natomiast zarzuty są tożsame z tymi, które pojawiały się w ostatnim kwartale 2003 roku.
Ponadto rzecznicy konsumentów zwracają uwagę na skargi dotyczące braku koordynacji między działami windykacji, napraw i obsługi klienta, czego skutkiem jest niekonsekwencja w rozpatrywaniu reklamacji.
Do Urzędu docierają również sygnały - między innymi od Rzecznika Praw Obywatelskich - wskazujące na trudności z uzyskaniem efektywnej pomocy w rozwiązaniu problemów. Konsumenci często skarżą się na zagubienie przez spółkę dokumentacji, co znacznie wydłuża procedury reklamacyjne.
Mając na względzie opóźnienia w wykonaniu decyzji przez Telekomunikację Polską, a także brak widocznej poprawy sytuacji konsumentów, Prezes Urzędu nałożył na spółkę kary, których łączna wartość wyniosła ponad 4 mln 200 tys. złotych.
Decyzja nie jest prawomocna, spółce przysługuje odwołanie do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów.