Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

BitTorrent stworzy telewizję p2p i krytykuje DRM

21-03-2007, 13:29

Twórcy BitTorrenta chcą w niedalekiej przyszłości uruchomić własną telewizję internetową, krytykują jednocześnie zabezpieczenia DRM, które ich zdaniem hamują rozwój legalnego rynku serwisów filmowych.

robot sprzątający

reklama


Podczas konferencji "Big Media - Disintermediated" v-ce szef BitTorrent Inc. Eric Patterson poinformował o planach stworzenia serwisu, który będzie odpowiedzią na telewizję p2p - Joost, przygotowywaną przez twórców Skype. Podobnie jak konkurencyjny projekt, ma on zarabiać dzięki reklamom pojawiającym się w programie.

Zdaniem Pattersona, projekt, którego start przewidziano na koniec roku, umożliwi internautom konsumpcję programów telewizyjnych na podobnej zasadzie, co w tradycyjnej telewizji - informuje MediaPost.com. Przedstawiciel BitTorrenta odmawia jednak ujawnienia innych informacji na ten temat.

Tymczasem twórca protokołu BitTorrenta Brah Cohen dołączył do grona krytyków zabezpieczeń DRM w legalnych serwisach. Podczas konferencji "New Video Summit" w San Jose powiedział, że użytkownicy dobrze wiedzą, jakie ograniczenia oznacza ich wprowadzenie, dlatego zgodnie je odrzucają.

Jego zdaniem, DRM nie tylko uniemożliwia kopiowanie, ale czasem nawet odtworzenie pliku, co skutecznie hamuje rozwój legalnych serwisów - informuje EE Times.

Dla Cohena nie jest więc zaskoczeniem, że legalne serwisy często przegrywają w walce o klienta z nieautoryzowanymi serwisami torrentowymi. Internauci nie tylko otrzymują tą drogą filmy za darmo, ale też mają pewność, iż oberzą zawsze bez problemów.

Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Laptopy wygrają z pecetami