Kontrowersyjna ustawa antyterrorystyczna nie była konsultowana ze społeczeństwem i posłowie PiS nie chcieli wysłuchania publicznego w Sejmie. Organizacje społeczne się nie poddają i postanowiły zorganizować własne wysłuchanie obywatelskie. Zgłoszenia do udziału będą przyjmowana do 2 czerwca.
reklama
O kontrowersyjnej ustawie antyterrorystycznej pisaliśmy kilka razy. Ma ona wprowadzić m.in. blokowanie stron internetowych. Pozwoli też na niemal nieograniczone szpiegowanie osób nie będących obywatelami RP. Ma kilka innych wad, w których mówi się dużo, natomiast politycy partii rządzącej w większości ignorują wezwanie do prawdziwej debaty.
Nie odbyły się żadne konsultacje na temat ustawy, nie było też wysłuchania publicznego w Sejmie. Sejm odrzucił wniosek o zorganizowanie wysłuchania publicznego, który to wniosek przepadł jednym głosem (wszyscy, poza PiS, byli za).
Ponieważ władza totalnie zignorowała obywateli, obywatele postanowili zorganizować własne wysłuchanie publiczne. W akcję włączyły się: Uniwersytet Warszawski, Fundacja Panoptykon, Helsińska Fundacja Praw Człowieka, Fundacja ePaństwo oraz Amnesty International Polska
- Politycy mogą zrezygnować z merytorycznej debaty na ten temat, ale zadaniem obywateli jest dążyć do niej i uruchamiać ją na własnych warunkach. Stąd pomysł zorganizowania obywatelskiego wysłuchania publicznego - stwierdziła Katarzyna Szymielewicz, prezeska Fundacji Panoptykon.
Żeby zabrać głos podczas wysłuchania, należy się zarejestrować. Można to zrobić do czwartku 2 czerwca do godz. 12:00 przez stronę wysluchanieobywatelskie.pl. Na tej stronie znajdują się również ważne informacje na temat projektu ustawy oraz idei i reguł samego wysłuchania obywatelskiego.
Samo wysłuchanie odbędzie się 6 czerwca (w poniedziałek) o godzinie 10:00 w Auditorium Maximum, sala B, Kampus Główny Uniwersytetu Warszawskiego, ul. Krakowskie Przedmieście 26/28, Warszawa.
Organizatorzy wysłuchania podkreślają, że ustawa "antyterrorystyczna", wbrew swojej nazwie nie dotyczy tylko terrorystów. Dotyczy każdego obywatela czy użytkownika internetu. Poza tym wbrew zapewnieniom ministra spraw wewnętrznych, ta ustawa nie uderza w prawa terrorystów czy napastników. Ona uderza w prawa obywateli, których władza chce traktować jak terrorystów czy napastników. To ogromna różnica.
Ustawa może wpłynąć na wolność słowa, prawo do swobodnej komunikacji czy prawo do równego traktowania i prywatności. Więcej o zagrożeniach związanych z ustawą dowiecie się z poniższych tekstów.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|