Wczoraj, 16 lipca 2013 r., Rada Ministrów przyjęła założenia do projektu nowelizacji Prawa własności przemysłowej. Dokument ten został przygotowany przez Urząd Patentowy RP (UP) i Ministerstwo Gospodarki. Rząd twierdzi, że uwzględnia on wymogi międzynarodowe, wynikające z konieczności stosowania przez Polskę zapisów m.in. Aktu genewskiego, a także wyroków Trybunału Sprawiedliwości UE dotyczących prawa własności przemysłowej.

Ochrona tańsza, łatwiejsza do uzyskania

Rząd zakłada, że nowe przepisy umożliwią firmom starającym się o znak towarowy lub wzór przemysłowy ubieganie się o częściowe zwolnienie z opłaty za zgłoszenie do Urzędu Patentowego (do 80 proc. wartości opłaty). Trzeba będzie wykazać, że nie jest się w stanie zapłacić całej kwoty.

Jeśli chodzi o znaki towarowe, projekt zakłada wprowadzenie instytucji tzw. listów zgody, dzięki którym łatwiej będzie można zarejestrować znak towarowy podobny do innego znaku. List zgody to nic innego jak oświadczenie, w którym uprawniony do wcześniejszego znaku towarowego wyraża zgodę na rejestrację na rzecz innej firmy podobnego lub identycznego znaku towarowego. Do tej pory było to trudne, nawet jeśli rejestracji znaku chciały dokonać dwie firmy powiązane ze sobą.

Kolejna planowana nowość to tzw. ulgi w nowości, umożliwiające uzyskanie patentu mimo ujawnienia wynalazku przez osoby trzecie. Będzie to możliwe pod warunkiem, że ujawnienie nastąpi nie wcześniej niż 6 miesięcy przed dokonaniem zgłoszenia i spowodowane było oczywistym nadużyciem w stosunku do zgłaszającego lub jego poprzednika prawnego.

Ułatwienia proceduralne

Nowe prawo ma wprowadzić system środków ulgowych, który będzie miał zastosowanie wówczas, gdy zgłaszający lub właściciel znaku nie dotrzymał terminów procesowych. Projekt wprowadza dłuższy, bo 6-miesięczny czas (liczony od dnia, w którym termin na dokonanie określonej czynności upłynął) na wystąpienie z wnioskiem o przywrócenie terminu na dokonanie czynności procesowej.

Korespondencja elektroniczna z Urzędem Patentowym nie będzie wymagać kwalifikowanego podpisu elektronicznego, co w praktyce może ją ułatwić. Przebywające za granicą osoby fizyczne nie będą miały obowiązku korzystania z usług rzecznika patentowego, aby zgłosić patent, znak towarowy czy wzór przemysłowy.

Zajrzyj do źródeł

Osoby bardziej zainteresowane szczegółami znajdą projekt założeń w Rządowym Centrum Legislacji. Niestety mamy tam głównie skany dokumentów trudne do przeszukiwania i czasem nieczytelne. Projekt założeń był konsultowany i choć wiele podmiotów ocenia go generalnie dobrze, pojawiło się sporo uwag. Nic dziwnego - chodzi przecież o nowelizację najważniejszej ustawy dotyczącej ochrony własności przemysłowej.

Czytaj także: Nie można patentować genów. Wyrok kontrowersyjny czy po prostu słuszny?