Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

AMD przygotowuje procesory specjalnie dla nowego Windowsa

22-05-2012, 19:06

Niskonapięciowe procesory z serii Hondo mają być tworzone w 40-nanometrowym procesie technologicznym - poinformował Digitimes. Nowe podzespoły AMD mają konkurować z najpopularniejszymi układami ARM.

robot sprzątający

reklama


Microsoft planuje udostępnienie nowego Windowsa 8 jeszcze przed końcem października, natomiast wszyscy najwięksi producenci sprzętu już teraz pracują nad technologiami, które mają być dopasowane do nowego oprogramowania. Tym razem kluczowe okazują się urządzenia przenośne z dotykowymi ekranami.

Czytaj także: HP stawia na ultrabooki

Nowe układy AMD z serii Hondo mają pobierać około 4-5 watów energii i będą konkurowały nie tylko z układami ARM, ale również podzespołami Clover Trail-W od Intela. Już w 2013 roku układy Hondo zostaną jednak zastąpione przez serię Tamesh. Kolejne wydania procesorów mają być jeszcze szybsze i bardziej energooszczędne.

AMD przygotowywać się ma również do premiery nowych procesorów dla komputerów biurkowych - informuje Digitimes (zob. AMD prepares low-voltage CPUs for Windows 8 tablet PCs). Już wkrótce na rynku pojawić się mają modele A10-5800k, A10-5700, A8-5600k oraz A8-5500. W ostatniej części roku do sklepów trafią natomiast A6-5400K oraz A4-5300 wykonane w 32-nanometrowym procesie technologicznym.

Niedawno przygotowywanie urządzeń dostosowanych do nowego Windowsa 8 rozpoczęli również producenci netbooków. Choć sprzęt tego typu cieszy się mniejszym zainteresowaniem na najbardziej rozwiniętych rynkach, chętnie kupują go użytkownicy z rozwijających się państw.

Czytaj także: AMD pod kreską ale nieco lepsze od oczekiwań


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Digitimes