Rekordowa sprzedaż najnowszego modelu telefonu firmy Apple była spodziewana - m.in. dlatego, że premiera miała miejsce jednocześnie w Stanach Zjednoczonych oraz czterech innych krajach.
Analityk Yair Reiner z Oppenheimer szacuje, że tylko w pierwszym dniu mogło zostać sprzedanych nawet 1,5 miliona telefonów z logo Apple - informuje Fortune. Aby go kupić, ludzie ustawiali się w nierzadko długich kolejkach, jednak w przypadku produktów tej amerykańskiej firmy nie jest to czymś nadzwyczajnym. Powszechnie oczekuje się, że pierwszy weekend sprzedaży (wyjątkowo trwający cztery dni - iPhone 4 pojawił się na półkach sklepowych w czwartek) przyniesie kolejny rekord.
Skąd wzięła się liczba 1,5 mln? O 600 tysiącach telefonów zamówionych przed premierą informowała sama Apple. 100 tysięcy mieli kupić klienci w sklepach Apple, a kolejne 50 tysięcy w Best Buy. Łącznie 750 tysięcy. Wynik pomnożono przez dwa, by otrzymać szacunkową sprzedaż we wszystkich pięciu krajach.
Przeprowadzone przed sklepami badania potwierdziły wysoką lojalność klientów Apple. Aż 76 procent pytanych stwierdziło, że iPhone 4 zastąpi poprzednią wersję. Średni czas użytkowania posiadanego obecnie telefonu to 14,7 miesięcy. Jednocześnie 14 procent ankietowanych odpowiedziało, że w ciągu najbliższych trzech miesięcy ma zamiar kupić iPada.
Z kolei Gene Munster z Piper Jaffray jest zdania, że cały weekend przynieść powinien sprzedaż na poziomie 1-1,5 miliona telefonów, co oznacza wyraźną różnicę w porównaniu z szacunkami Reinera. Niezależnie jednak od tego, który analityk ma rację, premiera najnowszego gadżetu ponownie była wydarzeniem medialnym. Na uwagę zasługuje fakt, że także i ta firma stwierdziła wysoką lojalność klientów Apple - w jej wypadku do użytkowania poprzednich modeli przyznało się 77 procent pytanych.
Mamy jednak złą wiadomość dla tych, którzy chcieli kupić białego iPhone'a. Apple poinformowała, że z przyczyn technicznych będą one dostępne dopiero w połowie lipca. Pojawiły się już także pierwsze uwagi odnośnie zasięgu - klienci skarżą się, że gdy telefon jest trzymany, są z nim problemy. Firma wydała komunikat, w którym informuje, by nie trzymać telefonu w lewej dolnej jego części tak, by zakryte były obie strony czarnego paska - podaje BBC News.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|