Ponad 40 osób walczy o zwrot około 31 tys. zł ze sklepu internetowego, gdzie przez kilka miesięcy bezkarnie zbierano zamówienia na towary, lecz nikt ich nie wysyłał. Nie wiadomo nawet, czy te towary w ogóle były w jakimkolwiek magazynie.
reklama
Jeszcze w maju br. zainteresowaliśmy się sprawą, z którą zgłosił się do Dziennika Internautów Czytelnik. Zwrócił on wówczas uwagę na sklep Mattersson.pl (aktualnie nie działa). Jednocześnie internauci podjęli wspólną walkę w serwisie niedajmysie.pl. Wówczas DI ustalił, że w całej Polsce (na początku maja) złożono kilkanaście zgłoszeń na Policję, gdzie jako podmiot oskarżony występował Mattersson.pl
Sklep Mattersson.pl (działał także pod adresem euroshopmatt.pl oraz fuelmatt.pl) oprócz mało przyjaznej szaty graficznej nie wyróżniał się niczym szczególnym. W dziale "kontakt" widniały dane teleadresowe, numery NIP, REGON i KRS. W bogatej ofercie sprzętu elektronicznego, RTV/AGD można było znaleźć pojedyncze atrakcyjne cenowo produkty.
Nie zawsze można się sugerować obszernymi informacjami na temat firmy. Okazało się, że siedziba firmy tak naprawdę nie istnieje (sprawdziło to kilku naszych użytkowników mieszkających w Łodzi) oraz że numery NIP, REGON i KRS podane na stronie Materssona to tak naprawdę dane firmy zajmującej się handlem samochodami, obecnie znajdującej się w stanie upadłości – tłumaczy Tomasz Pełnikowski z portalu niedajmysie.pl.
Od lutego poszkodowani złożyli zamówienia na łączną kwotę ok. 31 tys. zł. W sumie jest to ponad 40 osób, które zgłosiły się na niedajmysie.pl. Kolejni poszkodowani mogą zgłaszać się na Policję.
Według portalu niedajmysie.pl, gdy zaczęło w nim już wrzeć, właściciel bądź pracownicy e-sklepu w końcu się odezwali. Wówczas do administracji portalu skierowano ostrzeżenie (pisownia oryginalna):
Po przeanalizowaniu dokumentów ( naszym zdaniem spreparowanych ) i opisów na tym forum możemy z cala bezwzględnośią stwierdzić ze nie maja one nic wspólnego z rzeczywistością.Jest to prawdopodobnie działanie konkurencji,lub osób mających inne fałszywe cele. (…) Prosimy i usuniecie tego albo w dniu jutrzejszym składamy doniesienie.Radze ta sprawę potraktować poważnie.
To już kolejna taka sprawa w ostatnim czasie. Wcześniej sklep Atrium „sprzedawał” sprzęt elektroniczny po kilkukrotnie niższych cenach, co opisaliśmy jakiś czas temu. Dzięki zgłoszeniu Czytelnika DI i naszym interwencjom – jak poinformował nas pracownik jednostki policji – nikt nie został poszkodowany lub takiego zgłoszenia nie odnotowano.
Jeśli właściciel sklepu usłyszy zarzuty wyłudzenia, za popełnione przestępstwo grozi mu kara pozbawienia wolności nawet do lat 8.
Co robić, by nie wpaść w sidła nieuczciwych i nieznanych Ci sprzedawców? Oto pięć kroków:
W innej publikacji informowaliśmy także, jak sprawdzić, czy sklep jest wiarygodny.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*