Prezes DotPay S.A. tłumaczy, skąd mogą brać się nieporozumienia, na które skarżą się użytkownicy usługi.
reklama
Do Dziennika Internautów zgłosił się niedawno Czytelnik, który dokładnie wyjaśnił, jakie trudności napotkał podczas korzystania z usługi DotPay.pl świadczącej płatności online. Jak zwykle, poprosiliśmy o wyjaśnienia przedstawicieli firmy.
Jednym z najbardziej dotkliwych problemów, na jakie zwrócił uwagę nasz Czytelnik, miały być opóźnienia płatności. Jak zauważa Andrzej Poniński, prezes DotPay S.A., często może dochodzić do nieporozumień, gdyż użytkownicy mylą termin wypłaty środków z terminem, który upłynął od transakcji.
Jak tłumaczy Poniński: W DotPay, zgodnie z umową, wypłata zgromadzonych środków musi zostać zlecona. Jeśli nie jest zlecona, środki oczekują u nas na takie zlecenie, podobnie jak w banku. Bank nie nakazuje przecież swoim klientom wypłaty środków z konta - my także. Zlecenie odbywa się na dwa sposoby: automatycznie (co tydzień, po osiągnięciu pewnej kwoty, codziennie - możliwości jest wiele) lub ręcznie (wybranie opcji wypłaty w panelu administracyjnym). Od tego czasu umowa precyzuje termin, w jakim DotPay prześle środki na konto bankowe akceptanta: najczęściej są to 3 dni, ale niektórzy użytkownicy, posiadający stare umowy, mają te terminy jeszcze z poprzednich ofert.
Warto również zauważyć, że terminy te są ze względów bezpieczeństwa dłuższe dla prywatnych użytkowników (najczęściej do 10 dni). Wszystko, by chronić zarówno kupującego, jak i sprzedawcę.
Sytuacja finansowa DotPay jest dobra i nie ma żadnych zagrożeń z naszej strony, nie bankrutujemy - podkreśla prezes spółki.
Inne zastrzeżenia, na które zwracał uwagę nasz Czytelnik, dotyczą przyjmowania wyłącznie płatności kartami. Również tutaj okazuje się, że winna może być bardzo skomplikowana oferta DotPay. Jak przyznaje Andrzej Poniński, w DotPay istnieje szereg kombinacji przyjmowania płatności.
Tłumaczy również: są akceptanci, którzy przyjmują płatności wszystkimi możliwymi sposobami: zarówno kartami kredytowymi, jak i przelewami oraz gotówką. Są także akceptanci, którzy przyjmują płatności jedynie za pomocą instrumentów, które działają w określonej porze online. Jeśli więc określony bank nie księguje w określonych dniach lub godzinach, płatności te są wyłączane (przykład: bank BPH w weekend, bank sam w sobie nie księguje transakcji. Trudno więc oczekiwać, aby kino chciało otrzymać potwierdzenie płatności w poniedziałek dla biletu wydanego w niedzielę). Mamy także grupę akceptantów, którzy chcą akceptować tylko płatności kartami kredytowymi. W takim przypadku jest to wybór akceptanta (sklepu) i kupującemu pozostaje jedynie go uszanować.
Ostatni problem, który zgłoszono do naszej redakcji, dotyczył trudności z dodzwonieniem się na infolinię DotPay. Według przedstawicieli firmy tutaj rzeczywiście czas oczekiwania może się czasem wydłużać, jednak prezes spółki obiecał sprawdzić tę sprawę.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|