Hot Searches jest częścią znanego narzędzia Google Trends, które umożliwia śledzenie popularności danych fraz na podstawie tego, jak często wpisywane są w wyszukiwarkę. Ostatnio usługa zyskała nowe funkcje - czytamy na blogu firmy Google.

Czytaj także: Internauci nienawidzą zmian

- Ludzie wykorzystują wyszukiwarkę, gdy szukają odpowiedzi na swoje pytanie, a czasem chcą po prostu wiedzieć, co na dany temat myślą inni - tłumaczy Nimrod Tamir z firmy Google. - Możesz dowiedzieć się bardzo dużo na temat tego, co dzieje się wokół, obserwując rzeczy, o które pytają inni.

Narzędzie Hot Searches skupia się przede wszystkim na rynku amerykańskim, jednak wiele wyszukiwanych przez internautów fraz pokrywa się również w innych państwach. Usługa przypomina m.in. o niedawno odbywającej się konferencji firmy Apple czy blokadzie witryny The Pirate Bay.

Hot Searches wyposażono teraz w dodatkowe grafiki (ułatwiające szybkie zorientowanie się w temacie), a także powiązane z danym hasłem artykuły. Dla osób, które oczekują jednak dokładniejszych informacji, pozostaje standardowe Google Trends. Warto przypomnieć, że z użyciem tej usługi można nie tylko sprawdzać popularność wybranych zapytań, ale również uzyskiwać prognozy na najbliższe miesiące.

Czytaj także: Szef Androida informuje o kolejnym rekordzie