W przyszłym tygodniu Samsung może zaprezentować swój nowy gadżet - zegarek Galaxy Gear. Oczywiście trudno sobie wyobrazić, aby takiego produktu nie poprzedziły jakieś wycieki. 

Serwis AmongTech twierdzi, że dotarł do informacji o specyfikacji technicznej zegarka. Według niego to urządzenie z Androidem Jelly Bean ma posiadać:

• 2,5-calowy ekran dotykowy OLED o rozdzielczości 320x320;
• baterię oferują do 10 godzin żywotności;
• dwurdzeniowy procesor 1,5 Ghz;
• aparat 4 MP i głośniki w pasku;
• akcelerometr,
• Bluetooth 4.0;
• 1 GB RAM i 6 GB lub 8 GB pamięci (mają być dwa modele).

Serwis AmongTech opracował też obrazki, które przedstawiają możliwy wygląd urządzenia. Zostały one opracowane na podstawie patentów Samsunga - zob. Samsung Galaxy Gear specs and images.

Ponadto w internecie pojawiły się zrzuty przedstawiające rzekomo aplikację do zarządzania urządzeniem Samsung Gear. Zostały one opublikowane przez Evleaks na Twitterze.

It's coming... pic.twitter.com/eSmDt7YBNI

— @evleaks (@evleaks) August 29, 2013

Zrzut sugeruje, że na zegarku będzie można uruchamiać jakieś aplikacje, ale jakie? Kto będzie mógł je przygotować? Tego nie wiadomo. Ponadto ze zrzutu można wnosić, że będzie dostępna funkcja odnajdywania zgubionego zegarka.

Liczni komentatorzy zastanawiają się, czy zegarek Samsunga będzie współpracował ze wszystkimi urządzeniami na Androidzie, czy też wyłącznie z urządzeniami Samsunga. Samsung jest co prawda liderem rynku urządzeń z Androidem, ale ma "tylko" 39% tego rynku (dane IDC) co raczej nie powinno zachęcać do ograniczania interoperacyjności.

Czytaj także: Microsoft też zrobi zegarek? Oby nie skończył jak KIN