Stowarzyszenie Autorów ZAiKS twierdzi, że prawa autorskie nie podlegają podatkowi od towarów i usług, a sam ZAiKS nie byłby nawet uprawniony do jego pobierania. Zaległości podatkowych nie zamierza płacić, prosi o pomoc i zaskarża decyzję.
W maju informowaliśmy, że Stowarzyszeniu Autorów ZAiKS może grozić bankructwo, gdyż Ministerstwo Finansów zażądało od niego zapłacenia zaległości podatkowych. Chodzi prawdopodobnie o kilkaset milionów złotych podatku VAT, który, jak twierdzi Ministerstwo, stowarzyszenie powinno było płacić, gdyż przynosiło zysk.
Ponieważ stowarzyszenie twierdzi, że takich pieniędzy nie ma, niemożność uiszczenia wymaganej należności oznaczałaby dla niego koniec 90-letniej działalności.
W wydanym niedawno oświadczeniu ZAiKS odrzuca interpretację Ministerstwa, argumentując, że jest stowarzyszeniem non-profit. Co więcej jest jedynie pośrednikiem między twórcami muzyki a jej użytkownikami, którzy zgodnie z ustawami odprowadzają tantiemy za publiczne odtwarzanie utworów.
Stowarzyszenie podnosi, że w świetle obowiązujących przepisów o podatku VAT, należności autorskie są wyjęte spod tego podatku. Co więcej, ZAiKS, jako pośrednik, takich należności pobierać nie może, gdyż nie przewiduje tego ustawa.
Stowarzyszenie zwróciło się także o pomoc do Prezesa Rady Ministrów Donalda Tuska, Ministra Kultury, a także do Rzecznika Praw Obywatelskich. Z kolei w Wojewódzkim Sądzie Administracyjnym znalazła się już skarga na decyzję Dyrektora Izby Skarbowej w Warszawie, która wzywa ZAiKS do uregulowania zaległych należności podatkowych (w dokumencie mowa jest jednak tylko o kwocie 20.833.473 złotych za okres od stycznia do października 2005 roku).
Na stronie ZAiKS znajdziemy zbiór 14 dokumentów odnoszących się do sprawy zaległego podatku VAT.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|