Globalne partnerstwo z Nokią, a także przejęcie jednego z serwisów internetowych to kolejne kroki, które mają pozwolić Yahoo na powrót do pierwszej ligi. Firma jest na dobrej drodze.
reklama
Kiedyś była symbolem internetu, później stanęła na krawędzi bankructwa. Nagle pojawiła się jednak Carol Bartz i wyprowadziła firmę na prostą. Dzisiaj Yahoo wraca do swojej dawnej świetności. Poprawa wyników finansowych była priorytetem nowej dyrektor generalnej, teraz przyszedł czas na zmiany w ofercie.
Yahoo i Nokia ogłosiły wczoraj zawarcie globalnej umowy partnerskiej. Na jej podstawie fińska firma stanie się jedynym dostawcą map oraz usług nawigacyjnych dla Yahoo. Ovi Maps mają stać się integralną częścią serwisów Yahoo. Z kolei ta druga zapewniać będzie na całym świecie funkcjonowanie Ovi Mail oraz Ovi Chat.
Obie firmy zapowiedziały także prace nad umożliwieniem dostępu do swoich usług na podstawie danych dostępowych partnera. Na pierwszy ogień mają pójść niektóre z serwisów Yahoo, do których będzie można się dostać, korzystając z profilu utworzonego już w Ovi. Olli-Pekka Kallasvuo, dyrektor generalny Nokii, podkreślił, że współpraca ma na celu dostarczenie klientom wysokiej jakości usług, i to zarówno w przypadku komputerów osobistych, jak i telefonów komórkowych.
Carol Bartz dodała z kolei, że liczy, iż dzięki współpracy z największym na świecie producentem telefonów komórkowych jej firmie uda się dotrzeć do większej liczby klientów, głównie w krajach rozwijających się. Doświadczenie Nokii w zakresie nawigacji powinno także podwyższyć jakość świadczonych przez Yahoo usług.
Pierwsze wspólne projekty Nokii i Yahoo pojawią się już w drugiej połowie bieżącego roku. Globalny start przewidziany jest jednak dopiero na rok 2011. Nie ujawniono warunków finansowych porozumienia.
Dzisiaj z kolei Yahoo podała do wiadomości, że przejęła indonezyjską firmę Koprol. Jest ona twórcą serwisu wykorzystującego usługi lokalizacyjne - po zalogowaniu się użytkownik może ustawić swoją obecną lokalizację, podzielić się zdjęciami czy opisami. Wszystko w czasie rzeczywistym. Usługa w swym założeniu ma służyć przede wszystkim integracji lokalnych społeczności. Dzięki niej z łatwością znaleźć można interesujące restauracje czy puby, opatrzone opiniami czy zdjęciami innych użytkowników.
W komunikacie prasowym przeczytać można także, że Yahoo chce wykorzystać Koprola do wprowadzenia bardziej lokalnych usług i informacji, co zbliżyłoby serwis do zwykłych internautów, dostarczając im potrzebnych informacji.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|