Średnio 60 skarg dziennie wpływa do urzędów skarbowych lub przez Krajowy Telefon Interwencyjny – wynika z danych pozyskanych przez Bankier.pl. Polacy donoszą na sąsiadów, pracodawców, kontrahentów czy wynajmujących mieszkanie.
reklama
Według danych zebranych przez Bankier.pl średnia liczba donosów składanych w województwach waha się od tysiąca do niemal 4 tysięcy rocznie. Najwięcej, bo ponad 3 tys. w raptem 9 miesięcy ubiegłego roku, złożyli mieszkańcy pomorskiego, najmniej, niespełna tysiąc, świętokrzyskiego.
Polacy najczęściej donoszą o naruszeniu przepisów prawa podatkowego, niezgodnych z przepisami działaniach pracodawców, niewystawianiu faktur lub wystawianiu tzw. pustych faktur, niewydaniu paragonu fiskalnego, nielegalnej sprzedaży czy nieprzekazaniu pracownikowi informacji PIT. Jednak lista powodów, za które fiskus może zlecić kontrolę, jest znacznie dłuższa.
- Wszystkie donosy są poddawane analizie. Informacje o nieprawidłowościach zawarte w donosach potwierdzają się tylko w niewielkim stopniu. Znaczna ich część wynika z wewnętrznych konfliktów pomiędzy podatnikami lub konkurencją – mówi dyrektor Izby Administracji Skarbowej w Lublinie Leszek Bielecki w rozmowie z Bankier.pl.
Skargę można złożyć listownie, drogą elektroniczną lub osobiście. Informacja zewnętrzna powinna zawierać dowody, które pozwolą organowi podatkowemu na weryfikację oskarżeń.
Więcej w Bankier.pl w artykule Polak Polakowi donosicielem. Średnio składamy 60 skarg dziennie
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*