Google opublikowała wczoraj swoje wyniki finansowe, które analityków nieco rozczarowały, powodując spadek cen akcji firmy. Przychody firmy Google w II kwartale 2013 roku wyniosły 14,11 mld USD, co oznaczało wzrost o 19% w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego. Zysk netto liczony zgodnie z zasadami GAAP wyniósł 3,23 mld USD, podczas gdy rok wcześniej osiągnął 2,79 mld USD.

Inne istotne wyniki:

• Strony internetowe należące do Google'a wygenerowały 8,87 mld USD przychodu, czyli 68% wszystkich przychodów w II kwartale 2013. Oznacza to wzrost o 18% rok do roku.
• Przychody ze stron partnerów Google'a przez programy AdSense wyniosły 3,19 mld USD, co stanowi 24% wszystkich przychodów w tym kwartale i oznacza wzrost o 7% w porównaniu do analogicznego okresu roku ubiegłego.
• Liczba płatnych kliknięć w reklamy na stronach Google i jej partnerów wzrosła w ostatnim kwartale o 23% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego oraz o 4% w porównaniu z I kwartałem 2013.

Niestety przeciętny koszt kliknięcia ciągle spada. W tym kwartale ten spadek wyniósł 6% w porównaniu z analogicznym okresem roku ubiegłego. W tym miejscu dobrze będzie przypomnieć, jakie spadki stawek za reklamy Google notowała w poprzednich kwartałach (kolejność odwrotnie chronologiczna):

• Q1 2013 - spadek o 4% r/r;
• Q4 2012 - spadek o 6% r/r;
• Q3 2012 - spadek o 15% r/r;
• Q2 2012 - spadek o 16% r/r;
• Q1 2012 - spadek o 12% r/r;

Jak widać, ostatnie kwartały dały nadzieję na odwrócenie niepokojące trendu. Spadek był najbardziej wyraźny w trzecim kwartale 2012 roku, a potem ciągle się zmniejszał. Można było mieć nadzieję, że teraz Google ogłosi zdecydowanie powstrzymanie spadku, ale tak nie będzie.

Mobilne wyzwania Google

Google nie zamierza gęsto tłumaczyć się z obecnej sytuacji, bo skupia się na tym, co może wygenerować nowe przychody. Chodzi oczywiście o platformy mobilne. Nie wydaje się to obecnie wielce obiecujące, bo przejęta przez Google Motorola przyniosła w ubiegłym kwartale "tylko" 998 mln USD przychodu. Być może rozrusza ją nowe urządzenie - Moto X - ale Google nie może liczyć tylko na to.

Firma będzie musiała rozruszać reklamę mobilną. Już w lutym zapowiedziała zmiany w programie AdWords, które mają na celu skłonienie większej liczby reklamodawców do korzystania z reklam mobilnych. Obecnie reklamy mobilne są tanie, ale wynika to właśnie z małego zapotrzebowania. Im będą powszechniejsze, tym bardziej Google może liczyć na wyższe ceny. Wciskanie wszystkim reklam mobilnych w połączeniu z rosnącymi cenami nie będzie wywoływało tylko aplauzu, ale Google z pewnością musi tego spróbować.

Czytaj także: Nowe Mapy Google dostępne dla wszystkich i jest Wieża Eiffla w Street View