Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Nie wygląda na to, by bracia Winklevoss mieli wywalczyć więcej pieniędzy od Marka Zuckerberga. Sąd po raz kolejny nie zgodził się na ponowne rozpatrzenie ich pozwu o dodatkowe odszkodowanie.

Bracia Tyler i Cameron Winklevoss nie mogą pogodzić się z tym, że otrzymali mniejsze udziały w serwisie społecznościowym Facebook, niż im się wydaje, że dostać powinni. Utrzymują oni, że niekorzystna dla nich decyzja została wydana przez sąd w wyniku zatajenia przez Marka Zuckerberga istotnych faktów, mających wpływ na wycenę serwisu. Przypomnijmy, że w roku 2008 otrzymali oni odszkodowanie w wysokości 65 mln dolarów (45 mln dolarów w akcjach oraz 20 mln dolarów w gotówce).

Sonda
Bracia Winklevoss powinni dostać więcej od Facebooka?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Pod koniec zeszłego roku, na fali rosnącej popularności Facebooka, złożyli kolejny pozew w sądzie, domagając się dalszych udziałów w firmie, a tym samym w jego sukcesie, także finansowym. Problem jednak w tym, że zwarta przez nich z Zuckerbergiem ugoda zawiera zapis mówiący o zrzeknięciu się wszelkich roszczeń wobec serwisu. W kwietniu zapadła w San Francisco decyzja odmawiająca im prawa do rewizji wysokości odszkodowania.

>> Czytaj więcej: Bliźniacy nie dostaną więcej od Facebooka

Winklevossowie za wygraną jednak nie dali i w 9 Sądzie Apelacyjnym dla miasta San Francisco złożyli odwołanie od decyzji sądu. Jak podaje dzisiaj serwis BBC News, wniosek o zbadanie sprawy przez 11-osoby skład sędziowski został jednak odrzucony. Nie oznacza to jednak końca batalii. Prawnicy braci zapowiedzieli, że sprawa trafi do Sądu Najwyższego.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *