Nabywcy nowych komputerów z Windowsem 7 mogą skorzystać z promocji Windowsa 8 Pro, która pozwoli im nabyć system Microsoftu za 69 złotych. To dobra oferta, ale przede wszystkim dla Microsftu (sic!).
reklama
W Dzienniku Internautów wspominaliśmy już, że posiadacze wcześniejszych wersji Windowsów będą mogli kupić system Windows 8 w cenie bardzo atrakcyjnej. Będzie można pobrać go za niecałe 40 dolarów, a część użytkowników Windowsa 7 może pobrać aktualizację za 14,99 USD. Dla użytkowników z Polski cena w tej drugiej promocji wynosi 69 złotych.
Szczegóły znajdziecie na stronie Microsoftu. Aby skorzystać z promocji, trzeba kupić komputer z Windowsem 7 pomiędzy 2 czerwca 2012 r. a 31 stycznia 2013 r. System będzie dostępny do pobrania (plik może ważyć ok. 2 GB). Jeśli ktoś będzie chciał dostać płytę, będzie musiał dopłacić. Konieczne będzie złożenie zamówienia na nowy system, w którym użytkownik poda dane kontaktowe, adres e-mail, numer telefonu i szczegóły dotyczące komputera.
Można sądzić, że 69 złotych za nowego Windowsa to coś naprawdę niezwykłego, ale szczerze powiedziawszy, przy tej ofercie więcej zyskuje Microsoft.
Wiemy, że nowy Windows 8 pojawi się w październiku. Gdyby Microsoft nie zaoferował tańszej aktualizacji, ludzie zwyczajnie nie mieliby powodów, aby inwestować w Windowsa 7 lub nowe komputery przed październikiem. Tak naprawdę Microsoft walczy o to, aby sprzedaż Windowsa 7 nie spadła drastycznie na przestrzeni najbliższych miesięcy. Jedyne, co zaoferował teraz gigant z Redmond, to niższa cena nowego systemu, jeśli dasz pełną cenę za stary.
Trzeba tu zauważyć, że nikt nie gwarantuje, iż Windows 8 będzie naprawdę lepszy od Windowsa 7. Eksperci od ergonomii już teraz sugerują, że nowy interfejs może zwyczajnie zniechęcić do korzystania z nowego systemu.
Należałoby też mieć na uwadze, że Windows 8 to system nowej generacji, oferujący m.in. sklep z aplikacjami. To będzie dla Microsoftu nowe źródło przychodów i szczerze powiedziawszy, firmie opłacałoby się nawet bardzo tanio sprzedawać Windowsa, aby dobrze się umocować na rynku sprzedaży aplikacji online.
69 złotych za Windowsa 8 to byłaby naprawdę dobra cena, gdyby nie dotyczyła wspomnianej promocji. Jestem absolutnie pewien, że ogromna rzesza ludzi kupiłaby wówczas legalny system i zjawisko piractwa uległoby naturalnej marginalizacji.
Obecnie polityka cenowa jest jednym z największych wyzwań dla Microsoftu. Dotyczy to m.in. urządzenia Surface i komputerów z Windows 8 sprzedawanych przez producentów OEM. Jeśli Surface będzie zbyt drogi, nie sprzeda się. Jeśli będzie za tani, ekosystem Windowsa może zostać zniszczony.
Zbyt drogi Windows 8 zawsze będzie zachętą do wypróbowania alternatyw. Zbyt tani Windows mógłby teoretycznie obniżyć przychody Microsoftu, ale z pewnością nie osłabiłby uzależnienia użytkowników od produktów Microsoftu. Powolne wygasanie tego uzależnienia jest jednym z podstawowych współczesnych problemów firmy z Redmond.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|