Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Ministerstwo Zdrowia w Londynie już zaleciło rezygnację z IE6. Niewykluczone, że rząd wezwie wszystkie swoje instytucje do analogicznego kroku.

Wielka Brytania to kolejny europejski kraj, który zareagował na grudniowe ataki na amerykańskie firmy informatyczne, do których przyczyniła się luka w przeglądarce Internet Explorer 6. Wcześniej odezwy do swoich obywateli wydały Niemcy oraz Francja - zaleciły one zainstalowanie nowszej wersji lub też przestawienie się na produkty alternatywne.

>> Czytaj więcej: Niemcy: Zmieńcie przeglądarkę!

>> Czytaj więcej: Także Francja odradza przeglądarkę

Sonda
Korzystam z przeglądarki:
  • IE7 lub nowszej
  • IE6 lub starszej
  • Firefox
  • Opera
  • Safari
  • Chrome
  • Innej
wyniki  komentarze

Na ręce premiera Gordona Browna może trafić niedługo petycja, w której firmy i obywatele domagać się będą porzucenia Internet Explorera 6 na rzecz bardziej nowoczesnych wersji lub alternatywnych przeglądarek. Bezpośrednią przyczyną było zapewne zalecenie brytyjskiego Ministerstwa Zdrowia, by NHS (odpowiednik naszego NFZ) zrezygnował ze starszej wersji na rzecz IE7 - podaje BBC News.

Brytyjski rząd początkowo minimalizował zagrożenie - uważano, że przejście na nowsze wersje przeglądarek, w sytuacji gdy posiada się już załatanego IE6, wcale nie zwiększy bezpieczeństwa. Decyzja Ministerstwa Zdrowia może jednak zmienić nastawienie Downing Street 10 do problemu. Zwłaszcza że Wielka Brytania znana jest z tego, że często dochodzi tam do wycieków ważnych informacji.

21 stycznia br. Microsoft wydał łatkę usuwającą lukę, która umożliwiła grudniowy atak na amerykańskie firmy w Chinach. Zaledwie dwa dni później okazało się jednak, że aplikacja dalej jest dziurawa.

>> Czytaj więcej: IE nadal dziurawy


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Następny artykuł » zamknij

Internet prowadzi do depresji?