Utrata danych groźniejsza od terrorystów
Biznesmeni z Europy bardziej obawiają się utraty newralgicznych danych biznesowych oraz przestojów w pracy spowodowanych awarią komputerów, niż klęski żywiołowej czy ataku terrorystów - wynika z badania firmy CA.
reklama
Utrata ważnych danych jest dla ponad 90 procent europejskich biznesmenów najgorszym zagrożeniem dla działalności ich firm. Zaraz za nią, wśród zagrożeń, plasują się przestoje operacyjne w pracy komputerów spowodowane awarią oraz nieuprawnione wykorzystanie poufnych informacji (obawia się ich po 88 proc. badanych).
Dopiero na samym końcu listy znajdują się problemy, które zwykle wywołują ogólne poruszenie społeczne, takie jak klęska żywiołowa (45 proc.), czy terroryzm (40 proc.).
Zdaniem analityków CA dane te wskazują, że działy IT stają się coraz ważniejsze w europejskich firmach. Mimo to, jak wynika z badania, 55 proc. respondentów nie ma budżetu do zarządzania ryzykiem dla biznesu lub działu informatycznego, a tylko około 30 proc. angażuje menedżerów IT w dyskusje o ryzyku biznesowym.
W badaniu przeprowadzonym w październiku 2006 roku brało udział 715 menedżerów działów informatycznych wyższego szczebla w Europie i na Bliskim Wschodzie. Pełny raport z badania (plik w języku polskim - format .pdf) dostępny jest pod adresem: www.ca.com/offices/poland/