Kończy się grudzień, a Ty chciałbyś zrobić jeszcze tak wiele? Zatrzymaj się na moment, ustal priorytety, a potem zadbaj o to, żeby w nowy rok wejść z większym spokojem, a zarazem zapałem do pracy.
Jak to zrobić?
Choć liczba zadań do wykonania przed końcem grudnia może cię przytłaczać, nie załamuj się, tylko przygotuj ich zestawienie i pomyśl, które z nich są najistotniejsze. W pierwszej kolejności zajmij się tematami najważniejszymi i najpilniejszymi. Postaraj się jednak znaleźć czas także na te kwestie, które od dłuższego czasu odkładasz na później – może to być stworzenie listy kontaktów czy zapisanie się na kurs językowy. Grzegorz Mielewski trener biznesu z firmy szkoleniowo-doradczej Integra Consulting Poland radzi, aby każde zadanie ocenić indywidualnie – jeśli dojdziemy do wniosku, że nie jest ono ani ważne, ani pilne, może okazać się, że jednak wcale nie musi zostać wykonane – nie bójmy się wówczas jego wykreślenia z listy działań. Pozostałe w miarę możliwości starajmy się jak najszybciej doprowadzić do końca, ułatwi nam to swobodniejsze planowanie przyszłych miesięcy.
Poza zakończeniem tematów z przeszłości pomyśl też o przyszłości. Zastanów się, co chciałbyś osiągnąć w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy. Dla niektórych wkraczanie w nowy rok to czas postanowień – chcą zacząć biegać, zdrowiej się odżywiać, wcześniej wstawać, uczyć się nowego języka obcego, chodzić na lekcje tańca itp. Ekspert radzi jednak, aby wystrzegać się stawiania sobie zbyt wielu celów na raz. Próba wprowadzenia kilku zmian jednocześnie może sprawić, że szybko się zniechęcimy, czasem wręcz wypalimy i ostatecznie nie zrealizujemy żadnego z założeń. Zastanówmy się więc, co jest dla nas najważniejsze. Planując kolejny rok nie skupiajmy się jedynie na celach zawodowych, uwzględnijmy też czas na relaks i regenerację sił, co nie tylko będzie przyjemnością, ale i pozwoli nam działać jeszcze efektywniej.
Kiedy już ustalisz, co chciałbyś osiągnąć w przyszłym roku, zadbaj o to, by rzeczywiście tak się stało. Często popełnianym błędem jest poprzestanie na ogólnym sformułowaniu celu bez przemyślenia drogi do jego realizacji. Tak ważne jest dlatego uwzględnienie w codziennych harmonogramach czynności, które przybliżą cię do jego spełnienia. Przygotowując listę zadań na dany dzień nie ograniczaj się więc jedynie do najpilniejszych kwestii. – Miejmy też świadomość tego, że pułapką jest myślenie o tym, że zarządzamy czasem.
Istnieją także działania, które z kolei czas marnują – jednym z nich może być narzekanie. To „przypadłość” przypisywana często stereotypowo Polakom. Jeśli jesteś wśród tych, którym różne kwestie nie odpowiadają i często oraz chętnie o tym mówisz, w pierwszej kolejności zastanów się, czy to naprawdę ważne sprawy. Jeśli tak, nie zatrzymuj się na narzekaniu, a postaraj się realnie coś zmienić. Może np. okazać się, że dzięki temu, że jakieś działanie wydawało ci się bardzo żmudne i uciążliwe, zaczniesz korzystać z nowego narzędzia, które znacznie usprawni jego wykonywanie, a tym samym zyskasz czas na inne ważne zadania. Jeśli widzisz, że coś w firmie można zrobić lepiej lub szybciej bez utraty jakości, przedstaw swój pomysł przełożonemu. Konstruktywne spostrzeżenia mogą być początkiem usprawniania pewnych procesów, za co szef będzie ci wdzięczny.
Na usprawnienie działań wpływ może mieć także… porządek. Gdy w nowym roku wrócisz do biura i zastaniesz posprzątane biurko oraz posegregowane dokumenty, łatwiej będzie ci skupić się na zadaniach. Przed końcem roku spróbuj więc znaleźć czas na to, by przejrzeć notatki, dokumenty, prasę czy zebrane materiały promocyjne – być może spora ich część jest już dawno nieaktualna. Rzeczy niepotrzebnych po prostu się pozbądź, resztę uporządkuj. O takiej selekcji warto pomyśleć również w domu – wbrew pozorom to też może mieć wpływ na twoją aktywność zawodową. Na przykład pozbycie się ubrań, których już od dawna nie nosisz, a pozostałych uporządkowanie pomoże ci rano szybciej wybrać strój i lepiej się zorganizować. Zadbaj też o to, aby każda rzecz w domu miała swoje miejsce, dzięki czemu oszczędzisz sobie stresu (szczególnie porannego) związanego z wiecznymi poszukiwaniami kluczy czy telefonu tuż przed wyjściem z mieszkania. Spokojniejszy poranek pozwoli ci rozpocząć pracę bez niepotrzebnego napięcia.
Grzegorz Mielelewski uważa, że koniec roku warto wykorzystać na podsumowanie naszych dotychczasowych realizacji, wyciąganie wniosków, weryfikację priorytetów, a także ich ustalanie na kolejnych dwanaście miesięcy. Pamiętajmy, że poza czasem na pracę i rozwój potrzebujemy też krótszych lub dłuższych chwil na regenerację, dzięki której do nowych działań podchodzimy z większą otwartością i zapałem. Również zamknięcie jeszcze przed końcem grudnia tematów, które od dawna odkładaliśmy na później oraz wyrobienie sobie nawyku planowania, pomoże nam wejść w nowy rok nie tylko z większą energią do pracy, ale równocześnie z większym spokojem.
Źródło: Integra Consulting Poland
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|