W przypadku przeinstalowania systemu, zmiany komputera itp. użytkownik Gadu-Gadu nie musi przepisywać kontaktów z odręcznych notatek do panelu GG. Wystarczy wcześniej wyeksportować kontakty na serwer, by potem móc z nich korzystać w innym miejscu. Bywa, że użytkownik rezygnuje ze swojego numeru GG z różnych przyczyn. Można zapomnieć hasła, po prostu przestać korzystać, utracić dostęp do sieci - i numer z czasem przestaje być aktywny. Po jakimś czasie może na nim, z użyciem nowego hasła, zarejestrować się nowy użytkownik.

Czy ten nowy użytkownik może skorzystać ze starych kontaktów poprzedniego zarejestrowanego?

- Nie wiem, jakim cudem, aczkolwiek na nowo zarejestrowanym numerze [GG] pobrała mi się lista kontaktów użytkownika, który musiał mieć ten numer przede mną. Czy to normalne? Wygląda na to, że jeśli skasuję numer to moje dane osobowe i tak pozostają - napisał do nas Czytelnik i na dowód przesłał zrzut z ekranu swoich kontaktów, w trosce o swoją prywatność zasłaniając numer GG.

Aby wyjaśnić sprawę, uderzyliśmy wprost do źródła. Oto co odpowiedział nam Jarosław Rybus, rzecznik GG Network:

- Nieznane są nam takie przypadki. Nie znamy tego nr GG, na którym wystąpił problem z importem listy kontaktów. To, co możemy powiedzieć z pewnością, to fakt, że lista kontaktów, jaką użytkownik eksportuje na serwer, jest kasowana automatycznie w momencie, gdy dany nr GG zostaje przydzielony nowemu użytkownikowi. Jeśli w opisywanym przypadku Czytelnika DI podobno tak nie było, prosimy o kontakt tę osobę, abyśmy mogli wyjaśnić, co się stało..

Aby zweryfikować prawdopodobieństwo wystąpienia takiego zjawiska, skonsultowaliśmy się z naszym nowym ekspertem IT - Marcinem Wyczechowskim, pasjonatem znajdowania wszelkich luk. "Teoretycznie jest to możliwe, jeśli kontakty poprzedniego użytkownika, wyeksportowane na serwer, nie zostały usunięte przez serwis. Wydaje mi się jednak to mało prawdopodobne. Dlaczego akurat ten jeden numer GG miałby mieć taki błąd? Skrypty obsługujące numer kont GG są robione globalnie dla całego serwisu, a nie pojedynczo. W tym przypadku należy spytać serwis GG, czy przypadkiem nie wprowadzali oni ostatnio jakichś poprawek do swoich kodów i przypadkowo "na chwilę" nie popełnili błędu. Moim zdaniem takie zdarzenie nie powinno mieć miejsca, a jeśli miało - to czysty zbieg okoliczności".

Na odpowiedź GG czekaliśmy dosyć długo. Dość dokładnie sprawdzano możliwości wystąpienia takiego zdarzenia. Za naszym pośrednictwem GG skontaktowało się z Czytelnikiem, który zgłosił nam tę sprawę, aby ostatecznie wyjaśnić opisany przypadek.

Jeśli inne osoby doświadczyły czegoś podobnego, prosimy o komentarze lub listy do redakcji.