Każdy będzie mógł kupić tyle postów, ile tylko zapragnie i dowiedzieć się, co w internecie pisze się na określony temat. Sprzedażą zajmie się firma Gnip.
Gnip jest niewielką firmą zajmującą się przetwarzaniem danych z serwisów społecznościowych. Poinformowała ona właśnie o zawarciu kluczowej umowy z Twitterem na sprzedaż postów zamieszczanych przez internautów w serwisie mikroblogowym. Wcześniej dostęp do nich miały jedynie wybrane duże firmy, jak Microsoft czy Google. Teraz każdy będzie mógł się zapoznać z postami.
Usługa o nazwie Power Track ma umożliwić wszystkim zainteresowanym dostęp do wpisów na interesujące ich tematy. Zapewne korzystać z tej możliwości będą przede wszystkim firmy chcące się dowiedzieć, co na ich temat piszą internauci. Są dwa warianty cenowe - 2 tysiące dolarów miesięcznie bądź 0,10 dolara za tysiąc postów. Gnip zyskała dostęp do całej bazy Twittera - informuje Valleynewslive.com.
Taki model jest korzystny dla obu stron - duzi gracze wybierać będą zapewne miesięczny abonament, ci mali zainteresowani będą znacznie mniejszymi porcjami informacji. Krok ten doskonale wpisuje się w strategię Twittera na rok 2011, która zakłada przede wszystkim zwiększenie przychodów.
Dla firm może być to narzędzie przydatne przy podejmowaniu decyzji dotyczących dalszego rozwoju - wprowadzania nowych usług i produktów, zmian czy też reagowania na krytykę ze strony internautów. Nic bowiem tak nie szkodzi marce, jak zła opinia. A w internecie nie brak miejsc, gdzie konsumenci dają wyraz swemu niezadowoleniu. Twitter jest właśnie jednym z nich.
Firma powstała w roku 2008. Swoim klientom, na podstawie słów kluczowych, dostarcza wpisy internautów z serwisów społecznościowych (m.in. z Facebooka i YouTube'a).
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*