Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Narzędzie do obsługi serwisu mikroblogowego zostało przejęte za dziesiątki milionów dolarów.

Deweloperzy Twittera od początku roku nie są przychylnie nastawieni do twórców nowych narzędzi umożliwiających obsługę serwisu. Zbyt duża liczba aplikacji, które służą temu samemu celowi, mogłaby wprowadzać dezorientację wśród użytkowników.

>>Czytaj także: Google uruchamia porównywarkę produktów finansowych (wideo)

Sonda
Zbyt duża liczba aplikacji do obsługi Twittera może mu zaszkodzić?
  • Tak
  • Nie
wyniki  komentarze

Jak informuje CNN, władze serwisu mikroblogowego podpisały umowę z właścicielami narzędzia TweetDeck. Chodzi o przejęcie programu za sumę około 40 mln dol., o którym mówiło się już od kilku miesięcy. Pomimo to wciąż zaskakiwać może wygórowana cena, jaką Twitter był skłonny zapłacić za program.

Choć władze serwisu na razie nie chcą komentować całej sytuacji, przypuszcza się, że może to być zwykły zabieg profilaktyczny. Jakiś czas temu chęć zakupu TweetDecka deklarowała również firma UberMedia, jednak wtedy cena oscylowała w granicach 25-30 mln dolarów.

W ubiegłym roku współtwórca Twittera informował, że dostęp do serwisu można uzyskać już z poziomu ponad 300 tys. aplikacji. Niewielu programom udało się jednak zdobyć znaczącą uwagę użytkowników, a niektóre próbowały tego dokonać, naruszając zasady witryny.

>>Czytaj także: Google nie wypożyczy filmów dla zrootowanych urządzeń


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: CNN