16 października, po ponad dwóch tygodniach, zakończył się w drugiej instancji proces twórców serwisu The Pirate Bay. Przypomnijmy, że w zeszłym roku sąd w Sztokholmie skazał Petera Sunde'a, Fredrika Neija, Gottfrida Svartholma oraz Carla Lundströma na rok pozbawienia wolności oraz karę finansową w wysokości 3,62 mln dolarów. Szwedzi od decyzji wymiaru sprawiedliwości się odwołali.

>> Czytaj więcej: Proces twórców TPB zakończony

Zgodnie z zapowiedzią wczoraj został wydany wyrok. Szwedzki sąd podtrzymał wyrok w zakresie winy, jaki zapadł w pierwszej instancji - informuje agencja Reuters. Zmienił jednak wymiary nałożonych wcześniej kar. Zróżnicowane i obniżone zostały kary więzienia - Fredrik Neij ma spędzić za kratkami dziesięć miesięcy, Peter Sunde osiem, a Carl Lundström cztery. Ponieważ Gottfrid Svartholm był nieobecny podczas rozprawy, sąd nie zajął się wymiarem jego kary.

Kara finansowa została jednak znacznie podwyższona - z 3,62 do 6,57 milionów dolarów. W tym kontekście pozwani mogą mówić o dużej porażce. Marnym jest pocieszenie w postaci krótszych kar więzienia.

Rick Falkvinge ze szwedzkiej Partii Piratów podkreśla, że cała sprawa ma wymiar polityczny, dlatego jej rozwiązanie także powinno odbyć się na tej drodze. Jego zdaniem poprzez ten wyrok opinia publiczna utraci zaufanie do wymiaru sprawiedliwości. Podkreślił ponadto, że jest to kolejny przykład wskazujący na konieczność przeprowadzenia zasadniczej reformy w zakresie prawa autorskiego.