W ubiegłym miesiącu w wywiadzie dla Reutersa szef TP SA Maciej Witucki wspomniał o tym, że sprzedaż portalu Wirtualna Polska jest możliwa.

Wczoraj natomiast Reuters, powołując się na własne źródło, podał, że TP SA wysłała zapytania do firm, które mogłyby być doradcami przy ewentualnej sprzedaży ważnego polskiego portalu. Inne źródło Reutersa potwierdziło, że firma rzeczywiście szuka doradcy w sprawie sprzedaży (zob. Reuters, Poland's TPSA seeking advisor for Wirtualna Polska sale-sources).

TP nie chce komentować tych informacji.

Po skąpych i nieoficjalnych informacjach nastąpił wysyp kolejnych, będących oczywiście tylko domysłami. Podsumujmy je:

• Analitycy wyceniają Wirtualną Polską na 500-600 mln zł.
• Jako potencjalny nabywca wskazywana jest Agora, która - podobnie jak TP i Wirtualna Polska - nie komentuje całej sprawy.
• Uważa się, że impulsem do sprzedania portalu jest dla TP SA konieczność odmrożenia swoich środków, co ma służyć inwestycjom w działalność telekomunikacyjną i poprawie wyników finansowych.

Czy to prawda? Cóż... przekonamy się za jakiś czas. Tymczasem warto zauważyć, że we wrześniu ubiegłego roku Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wydał zgodę na przejęcie portalu Onet.pl przez koncern medialny Ringier Axel Springer. TVN wyraźnie na tym stracił, ale najwyraźniej chciał się pozbyć e-biznesu, który dla nowego właściciela mógł być uzupełnieniem oferty reklamowej.