Spadająca liczba klientów usług głosowych, a także działania regulacyjne sprawiły, że przychody Telekomunikacji Polskiej dalej spadają. Nadzieją telekomu są dostęp do internetu oraz telewizja.
reklama
Wyniki finansowe Grupy Telekomunikacji Polskiej dalej się pogarszają. Firma podkreśla, że działa w trudnych warunkach - niższe przychody to efekt nie tylko spowolnienia gospodarczego, w wyniku którego klienci indywidualni i firmy mniej dzwonią, ale także działań regulacyjnych Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
Od stycznia do września przychody Grupy wyniosły 12,56 mld złotych i były niższe niż rok wcześniej o 7,6%. Po pierwszym półroczu spadek był niższy - wyniósł 6,1%. Co jednak warte podkreślenia, przychody z telefonii stacjonarnej spadały wolniej (o 3,9% do 7,49 mld złotych) niż z komórkowej (o 8,7% do 5,86 mld złotych). Operator podkreślił, że jest to przede wszystkim wynik dwukrotnego obniżenia stawek MTR. Zysk netto firmy spadł aż o 48,7% do 1,03 mld złotych. Tutaj spadek jest niewiele niższy niż po pierwszych sześciu miesiącach (49,2%).
Liczba klientów zarówno w telefonii stacjonarnej, jak i komórkowej spadła - odpowiednio o 7,1% i 2,3%. Niższe niż przed rokiem są także przychody - odpowiednio o 3,9% oraz 8,7%. W przypadku sieci Orange cieszyć może wzrost liczby klientów abonamentowych o 9,1%. W głównym segmencie, na którym operator chce się skupić, czyli dostępie do internetu i telewizji widać z kolei wyraźne polepszenie.
Przychody z dostępu szerokopasmowego w ramach telefonii stacjonarnej wzrosły o 10,7% do 1,18 mld złotych. Liczba łączy na dzień 30 września wyniosła 2,58 mln i była o 8,1% wyższa niż rok wcześniej. W przypadku telefonii komórkowej wzrost ten wyniósł 17,4%. Aż pięciokrotnie, do 283 tysięcy, wzrosła liczba klientów telewizji.
W zeszłym tygodniu doszło także do ważnego porozumienia między Telekomunikacją Polską z Urzędem Komunikacji Elektronicznej. Strony uzgodniły, że telekom natychmiast przystąpi do działań zmierzających do poprawy relacji ze swoimi konkurentami, UKE ze swej strony zamrozi do 2012 roku stawki hurtowe, a także odstąpi od planów podziału operatora.
Dzięki temu Telekomunikacja Polska ma zyskać stabilne warunki do dokonywania inwestycji w infrastrukturę. Do 2012 roku zbudowanych ma zostać około 500 tysięcy nowych linii szerokopasmowego dostępu do internetu, a kolejne 700 tysięcy ma zostać zmodernizowanych. TP chce także, żeby milion linii zapewniał transfer na poziomie wyższym niż 6 Mbps.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|