Nowy rodzaj cyberataku, znanego jako Thermanator, może wykorzystać ślady ciepła pozostawione na klawiaturze, by odczytać cenne hasła. Działanie ataku dokładniej wyjaśnia ekspert.
reklama
Zespół naukowców z University of California przedstawił nowy rodzaj ataku, który mógłby umożliwić przestępcówm pobieranie poufnych informacji wprowadzonych za pomocą klawiatury - nawet do minuty po ich wpisaniu. Badacze przeanalizowali 10 różnych haseł wpisywanych przez grupę 30 użytkowników na czterech popularnych klawiaturach.
Korzystając z kamery termowizyjnej, naukowcy skanowali ślady ciepła pozostawione na ostatnio naciśniętych klawiszach. Następnie poprosili osoby niewtajemniczone o wpisanie na klawiaturze ciągu cyfr, liczb i znaków specjalnych wykorzystywanych przez uczestników eksperymentu. Z powodzeniem udało się im przepisać treść, pojawiającą się na obrazie z kamer termowizyjnych. Co ciekawe, odzyskanie zestawu kliknięć było możliwe do odtworzenia w ciągu minuty od naciśnięcia pierwszego klawisza.
Podobna metoda ataku została już opisana przez naukowców z San Diego w 2011 roku. Wówczas udowodniono, że cyberprzestępcy mogą przechwycić numery PIN wprowadzane przez klientów w bankomatach. Co ciekawe, badaczy do analizy metody zachęciła praca Michała Zalewskiego – znanego polskiego specjalisty ds. bezpieczeństwa, który 6 lat wcześniej wykorzystał kamerę na podczerwień do wykrywania wpisywanych kodów na klawiaturze sejfu.
Nie ma jednej, skutecznej metody, która mogłaby uchronić nas przed takim rodzajem zagrożenia. Z pewnością przesuwanie rąk po klawiaturze zaraz po wpisaniu wrażliwych informacji lub wpisanie przypadkowych znaków w polu hasła może stworzyć pewien „szum termiczny”, uniemożliwiający odczytanie wprowadzanych informacji. Pewnym pomysłem na oszukanie cyberprzestępców może być wykorzystanie długich paznokci do wpisywania haseł, które nie pozostawiają śladu termicznego.
Autor: Kamil Sadkowski, analityk zagrożeń w ESET
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|