IPv6 to nowa wersja protokołu IP, której powstanie związane jest głównie z małą liczbą adresów powszechnego obecnie protokołu IPv4 (ok. 4 mld). Gdy powstawał protokół IP, nie dostrzegano problemu z małą liczbą adresów, ale w ostatnich latach nastąpił istny wysyp urządzeń podłączanych do internetu. Nie przewidziano, że komputery będą tak popularne i dołączą do nich smartfony, tablety i inne urządzenia.

IPv6 został opracowany w ubiegłym wieku, ale szacuje się, że obecnie korzysta z niego 0,2% internautów na świecie. Istnieje realne ryzyko, że adresy IPv4 wyczerpią się w tym roku. W Europie już w 2008 r. pojawiły się inicjatywy Komisji Europejskiej zmierzające do przejścia na nowe rozwiązanie.

>>> Czytaj: W USA skończą się adresy IP?

Wczoraj stowarzyszenie Internet Society ogłosiło przeprowadzenie dużych testów IPv6, które niewątpliwie pomogą we wdrażaniu rozwiązania. 8 czerwca 2011 r. najwięksi dostawcy usług w sieci zaoferują swoje treści z użyciem IPv6. Test będzie trwał 24 godziny. Uczestnictwo zadeklarowały m.in. Google, Facebook, Yahoo!, Akamai oraz Limelight Networks. Internet Society ogłosiło dzień testu mianem "World IPv6 Day" (Światowy Dzień IPv6).

IPv6 może być już stosowany w wielu sieciach, ale jeszcze nie był w użyciu na tak dużą skalę. Planowany test może pozwolić na zebranie danych, które rozwiążą niespodziewane problemy i ułatwią globalne wdrożenie rozwiązania.  

Google wspiera IPv6 od roku 2008. Firma udostępniła wyszukiwarkę działającą z użyciem nowego protokołu pod adresem ipv6.google.com. W dniu testu wszystkie jej strony będą wymagały połączenia IPv6, włączając w to YouTube. Z kolei Facebook dostrzega sens testu jako dostawca serwisu korzystającego z tego, że wielu ludzi ma nieskrępowany dostęp do sieci na różnych urządzeniach. 

Czy internauci będą mieli problemy? To okaże się 8 czerwca, ale najprawdopodobniej 99,55% internautów nie będzie musiała nic robić i normalnie połączy się ze swoimi ulubionymi stronami.

W niektórych przypadkach możliwe są problemy, szczególnie w sieciach domowych, wynikające ze źle skonfigurowanego sprzętu sieciowego. Organizacje uczestniczące w akcji będą współpracować z dostawcami internetu, systemów operacyjnych i domowych routerów, aby zminimalizować negatywny wpływ testu na doświadczenia użytkowników. Uczestnicy akcji dostarczą wcześniej narzędzia do testowania oraz porady, które ułatwią płynne przejście na IPv6.

>>> Czytaj: UKE zatroskany o IPv6