Postęp technologiczny oddziałuje silnie na rynek pracy. Permanentna restrukturyzacja wywołana stałym postępem technologicznym charakteryzującym czasy od rewolucji przemysłowej wymaga stałych dostosowań rynku pracy. W wyniku oddziaływania postępu jedne miejsca pracy powstają, inne zanikają. Zmiany w strukturze popytu na pracę wymagają dostosowań po stronie podaży. Niedoskonałości rynku pracy powodują, że na skutek tych zmian część siły roboczej pozostaje czasowo bez pracy.
reklama
Implementacja nowych technologii w stosunku do istniejących miejsc pracy wymaga specyficznych dla danej technologii umiejętności, czego konsekwencją jest fakt, że niektórzy pracownicy mogą nie być w stanie dostosować się do wymagań danej technologii. Możliwa jest sytuacja, w której nie będą one w stanie zaimplementować zmian wynikających z neutralnego postępu technologicznego.
Rozwój technologiczny, automatyzacja procesów produkcyjnych, przyczyniają się do redukcji zatrudnienia oraz uznania wielu tradycyjnych zawodów za zbędne. Jedne gałęzie gospodarki wypierają inne, w związku z czym zachodzi konieczność przekwalifikowania, czy przezawodowienia siły roboczej. Poglądy na temat pracy w społeczeństwie rozwiniętym technologicznie są skrajnie różne, od pesymistycznych, twierdzących, że postęp technologiczny rozwinie się na tyle ekspansywnie, że do wykonywania pracy wystarczy jedynie 5% siły roboczej, a bezrobocie stanie się głównym problemem społecznym, do bardzo optymistycznych upatrujących w rozwoju technologicznym między innymi poprawy jakości życia (krótszy czas pracy, więcej czasu wolnego, który można odpowiednio zorganizować).
Bezrobocie technologiczne czyli bezrobocie powstałe w wyniku odkrywania nowych metod ekonomizacji pracy w szybszym tempie niż pojawiają się nowe obszary zatrudnienia. Bezrobocie to może mieć trzy wymiary:
Bezrobocie technologiczne w krótkim i długim okresie
Źródło: M. Bitner, Czas technologii Praca i instytucje rynku pracy w XXI wieku, Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych
W krótkim okresie czasu bezrobocie technologiczne bardzo niekorzystnie wpływa na rynek pracy powodując niepełne zagospodarowanie siły roboczej – tempo likwidacji dotychczasowych miejsc pracy jest znacznie wyższe od tempa powstawania nowych miejsc pracy. Sytuacja ta jest zatem niekorzystna i kraje zagrożone takim bezrobociem powinny stosować rozważną politykę w tym obszarze.
Polska to jeden z krajów europejskich najsilniej narażony na wpływ rozwoju technologicznego na rynek pracy. W 2014 r. Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych (WISE), specjalizujący się w doradztwie strategicznym, analizach ekonomicznych i instytucjonalnych opublikował raport „Czy robot zabierze ci pracę? Sektorowa analiza komputeryzacji i robotyzacji europejskich rynków pracy”. Raport uznał Polskę za jedno z państw należących do ścisłej czołówki pod względem podatności na automatyzację zadań wykonywanych w pracy.
Odsetek miejsc pracy silnie zagrożonych przez automatyzację w Europie wg PKB per capita
Źródło: Raport „Czy robot zabierze ci pracę? Sektorowa analiza komputeryzacji i robotyzacji europejskich rynków pracy”, Warszawski Instytut Studiów Ekonomicznych, Warszawa 2014.
Wiele opracowań wskazuje zawody, które mogą być najbardziej i najmniej zagrożone w kontekście rozwoju technologicznego. Jednym z nich jest opracowanie „Zatrudnienie w Polsce 2013” Instytutu Badań Strukturalnych oraz prognozy na portalu PrognozowanieZatrudnienia.pl. Wskazywane są tu zawody przegrane (spadek liczby zatrudnienia) i zawody wygrane (wzrost liczby zatrudnionych). Głównymi wygranymi w 2020 r. będą specjaliści w kwestiach ekonomicznych, technicznych i prawnych, a przegranymi robotnicy przemysłowi i rzemieślnicy.
Wygrani i przegrani na rynku pracy w 2020 roku
Niestety polskiego rynku pracy nie cechuje dobre przygotowanie do nieuniknionych zmian. Kluczowe znaczenie ma tu bowiem dopasowanie wykształcenia do potrzeb rynku pracy. Piotr Lewandowski z Instytutu Badań Strukturalnych przeprowadził analizę porównawczą kierunków kształcenia na wyższych uczelniach w Polsce i Niemczech w 2012 roku. W Niemczech 49% studentów zdobywała wykształcenie na kierunkach technicznych, przyrodniczych, związanych ze zdrowiem lub z opieką społeczną. W Polsce wskaźnik ten wyniósł jedynie 30%, natomiast nauki humanistyczne – aż 38%.
Dopasowanie wykształcenia do rynku pracy Niemcy vs Polska 2012
Postulować należy zatem dostosowanie rynku pracy do nowych wyzwań poprzez wsparcie adaptacji wzrostu produktywności gospodarki oraz dynamizacji sektora edukacyjnego XXI wieku w tym w szczególności zdolności adaptacyjnych. Podkreślić należy, iż w wielu zamożnych państwach nie podjęte zostały wystarczające działania prowadzące do znalezienia dobrych miejsc pracy dla osób, które straciły posady z powodu postępu technicznego. Nadmiar taniej siły roboczej skutkował zaś brakiem motywacji przedsiębiorstwa do inwestycji, które spowodowałyby wzrost wydajności.
Autor: dr Łukasz Kryśkiewicz, pracownik Ministerstwa Cyfryzacji
Źródła:
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Streżyńska o informatyzacji: 4 miliardy złotych i brak strategii działania. Tak było od roku 2007