Komisja Europejska już w ubiegłym roku zauważyła, że konieczna budowa nowych sieci telekomunikacyjnych jest kosztowna i utrudniona z powodu prac budowlanych. Jeśli trzeba gdzieś rozkopać albo przebudować ulice, to prace w tym zakresie mogą stanowić nawet 80% kosztów inwestycji.  

Koordynacja prac, otwarty dostęp...

Dziś Komisja Europejska zaproponowała rozporządzenie, które ma umożliwić inwestowanie w sieci bez konieczności inwestowania dużych środków w budowę. Tym rozporządzeniem Komisja chce rozwiązać cztery problemy:

• zapewnić przystosowanie budynków (nowych i remontowanych) do szybkich łączy szerokopasmowych;
• otworzyć dostęp do infrastruktury na sprawiedliwych i rozsądnych warunkach, w tym również cenowych (chodzi o dostęp do istniejących kanałów, przewodów, studzienek, szafek ulicznych, masztów, anten, wież i innych elementów infrastruktury);
• zapewnić koordynację prac budowlanych poprzez umożliwienie operatorom sieci negocjowania umów z innymi dostawcami infrastruktury;
• uproszczenie procedury przyznawania zezwoleń, zwłaszcza na budowę masztów i anten, poprzez wprowadzenie obowiązku wydania lub odmowy zezwolenia w ciągu sześciu miesięcy oraz poprzez umożliwienie składania wniosków o zezwolenie za pośrednictwem pojedynczego punktu kontaktowego.

fot. Terinea IT Support (lic. CC BY 2.0)

Potrzebny "rynek infrastruktury"

Komisja twierdzi, że projekt rozporządzenia opiera się na sprawdzonych rozwiązaniach stosowanych obecnie w niektórych krajach UE. Niestety w ogólności brakuje przejrzystych zasad dotyczących istniejącej infrastruktury, którą można wykorzystać w celu wprowadzenia łączy szerokopasmowych.

Zdaniem Komisji problemem jest to, że w UE nie istnieje rynek infrastruktury fizycznej, a uregulowania prawne w niektórych państwach członkowskich wręcz zniechęcają przedsiębiorstwa użyteczności publicznej do współpracy z operatorami telekomunikacyjnymi.

Na polskie sieci potrzeba 26 mld zł

Unia Europejska chce, aby do roku 2020 każdy Polak mógł korzystać z internetu o przepustowości 30 Mbps.

Podobne plany nakreślono w polskim Narodowym Planie Szerokopasmowym, który jest obecnie przedmiotem prac w Ministerstwie Cyfryzacji. Szacuje się, że na modernizację sieci w Polsce potrzeba 26 mld złotych i nie bardzo wiadomo, skąd te pieniądze wziąć. Gdyby faktycznie udało się obniżyć koszty robót budowlanych, byłoby to jedno z możliwych rozwiązań problemu.

Poniżej tekst proponowany przez Komisję Europejską.

Projekt KE by di24pl

Czytaj także: Potrzeba 26 mld zł na sieci, by każdy Polak mógł mieć łącze 30 Mbps