Dziś w nocy nastąpił kolejny atak na stronę internetową należącą do organizacji rządowej. Tym razem chodzi o witrynę Kancelarii Premiera – podaje Informacyjna Agencja Radiowa.
Jak informuje IAR, efektem ataku było ukazanie się na jednej z podstron witryny Kancelarii Premiera informacji o takiej treści.
drugie włamanie i kolejny dowód na to że bezpieczeństwo instytucji państwowych w naszym kraju nie idzie w dobrym kierunku
Atakujący napisał również, że nie szuka rozgłosu i nie zamierza włamywać się na kolejne strony.
W tej chwili nie można z całą pewnością powiedzieć, czy ataku dokonała ta sama osoba, która dwa dni temu zostawiła informację o zhackowaniu na stronie ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Informacja pozostawiona na stronie KPRM wyraźnie jednak na to wskazuje.
Sprawą zajmie się Policja i ABW. Oficer prasowy Komendy Głównej Policji Zbigniew Urbański powiedział IAR, że jest zdziwiony tym, że osoby atakujące wybierają na swój cel akurat strony rządowe. Jak wyjaśnił - grozi za to najwyższa możliwa kara związana z przestępstwami internetowymi - do ośmiu lat więzienia.
Wyjaśnień ze stron Kancelarii Premiera jeszcze nie ma, ale raczej wątpliwe jest to, aby atakujący miał możliwość naruszenia systemu informatycznego instytucji rządowych. Z reguły serwisy internetowe są od nich oddzielone.
AKTUALIZACJA
Monika Chomiuk z Centrum Informacyjnego Rządu poinformowała Dziennik Internautów, że...
główna strona KPRM nie została zaatakowana. Zaatakowane zostały strony departamentów KPRM. Atak ten nie stanowił żadnego zagrożenia dla systemów informatycznych KPRM, gdyż zaatakowane strony są oddzielone od zaatakowanego serwisu. W chwili obecnej trwa zbieranie informacji na serwerze, umożliwiających namierzenie adresu internetowego, z którego dokonano ataku.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*