Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Spokojnie, to tylko awaria, czyli e-konto chwilowo niedostępne

GazetaPrawna.pl 09-12-2010, 08:04

Systemy bankowe są coraz bardziej skomplikowane, lawinowo przybywa klientów, a banki oszczędzają. Dlatego awarie bankomatów, zdublowane przelewy czy niedostępność e-konta to coś, do czego klienci banków muszą się przyzwyczaić.

Ostatnie dni przejdą do historii jako jeden z najmroczniejszych okresów w historii polskiej bankowości elektronicznej, która uchodziła za jedną z najlepszych i najnowocześniejszych w Europie. Właściwie codziennie jakiś duży bank miał poważne problemy techniczne.

Zaczęło się w ubiegły poniedziałek od mBanku, w którym klienci dostawali przelewy z błędnymi nazwami nadawców, odbiorców i tytułem operacji. Natychmiast zapchała się infolinia od telefonów przerażonych klientów. Następnego dnia zawiódł system w ING Banku Śląskim. Przez blisko cztery godziny nie działały bankomaty, karty, konta. W środę nie można było korzystać z internetowych kont w Kredyt Banku. Na tym się nie skończyło. W kolejnych dniach awarie dotknęły Pekao SA i Volkswagen Banku.

Naturalnie poszczególne banki ani myślą zdradzać przyczyny kataklizmu. Eksperci prześcigają się więc w domysłach. Jedna z teorii głosi, że banki przed świętami wprowadzają i testują najwięcej nowych rozwiązań i usług, np. mBank startował z ofertą przelewów w czasie rzeczywistym.

Towarzyszy temu przekonanie, że banki celowo robią to w tym samym czasie, by odium za towarzyszące zmianom nieuchronne wpadki nie spadło tylko na jedną firmę i tym samym rozmyła się odpowiedzialność. Statystycznie najbardziej zagrożone awariami są ostatnie dni poszczególnych miesięcy. Kolejny powód to przedświąteczne przeciążenie systemów bankowych, które nie są wszak z gumy. Klienci kupują na potęgę w sieci, bo tam jest najtaniej, płacąc kartami lub przelewami.

Gdy dochodzi do awarii w jednym banku, powstaje efekt domina. Dowiadują się o tym klienci innych banków i masowo logują się do systemów transakcyjnych, by sprawdzić, czy ich pieniądze są bezpieczne. Tym samym przeciążają infrastrukturę swoich banków, zwiększając skalę awarii.

Więcej szczegółów w Gazecie Prawnej w artykule pt. Spokojnie, to tylko awaria, czyli e-konto chwilowo niedostępne

Paweł Rożyński

gazeta prawna


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *