Skype dla Linux: spory krok do przodu
Podczas gdy Skype dla Windows rozwija się dość szybko, użytkownicy Linuksa mogli mieć już wrażenie, że nie zobaczą nigdy nowszej wersji. Ukazała się jednak wersja 1.3 Beta, do której wprowadzono kilka naprawdę przydatnych usprawnień.
Nowością szczególnie godną uwagi jest wsparcie dla systemu obsługi dźwięku ALSA. Starszy system OSS jest nadal wspierany i użytkownik może przełączać miedzy jednym a drugim (wyboru dokonujemy w Tools>Options>Sound devices).
Poza tym, w opcjach (Tools>Options>General) możemy już ustawić przeglądarkę i klienta poczty, który da nam "klikalne" linki w wiadomościach tekstowych. Brak takiej funkcji był do tej pory niezwykle irytujący.
W programie ujrzymy też zmiany kosmetyczne. Są nowe okna dialogowe, a w oknie rozmowy tekstowej dodano przycisk umożliwiający wstawianie emotikonek. Można też już ustawić własny opis (w profilu, w polu "mood").
Zwiększyła się też liczba znaków, jaką można dodać do pola "homepage" w profilu. Poprawiono też cały szereg błędów i niedociągnięć w programie. Przykładowo, kiedy ustawimy tryb "nie przeszkadzać" to podobnie jak w kliencie dla Windowsa nie wyskoczy nam na pulpit okienko rozmowy.
Oczywiście należy pamiętać o tym, że jest to wersja beta. Dwa razy w trakcie testów zdarzyło mi się, że Skype 1.3 niespodziewanie "zniknął". Chwilami miałem też problemy z wyszukiwaniem użytkowników. Mimo wszystko muszę powiedzieć, że jest to spory krok do przodu.
Skype for Linux 1.3 Beta można pobrać ze stron Skype.