Internetowy dysk od giganta z Redmond ma zaspokoić potrzeby nawet bardzo wymagających użytkowników.
reklama
Jak poinformował serwis LiveSide.net, wymagający użytkownicy, którym nie wystarcza 25 gigabajtów darmowej przestrzeni dyskowej w SkyDrive, będą mogli już niedługo dokupić dodatkowe gigabajty.
Warto przypomnieć, że podobny model od dawna stosuje z powodzeniem Dropbox. Na początku roku właściciele usługi chwalili się, że może ona mieć w tym roku nawet 100 milionów dolarów przychodu, właśnie głównie za sprawą użytkowników, którzy dokupują dodatkową przestrzeń.
LiveSide.net stwierdza również, że Microsoft dopiero ustala cenniki dla swojej usługi. Rynek tego typu rozwiązań szybko się jednak zagęszcza, więc prawdopodobnie nie będą to wygórowane stawki. Być może do walki o pliki dołączy wkrótce również Google. Niedawno internauci zauważyli, że w kodzie przeglądarki Chrome znajdują się odwołania m.in. do adresu drive.google.com.
Samo SkyDrive pozbawione zostało ostatnio limitów dotyczących liczby przesłanych zdjęć oraz dokumentów stworzonych w pakiecie Microsoft Office. Ułatwiono także zarządzanie większymi grupami plików jednocześnie. Usługa od Microsoftu w ostatnim czasie ewoluuje szczególnie szybko, prawdopodobnie w związku z niedawną premierą iCloud od Apple'a.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Nie ograniczaj się do "swojego" banku w poszukiwaniu produktów finansowych
|
|
|
|
|
|