Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Skażone powietrze może zabijać nawet 7 mln ludzi rocznie! Czy satelity pomogą uporać się ze śmiertelnie poważnym problemem?

25-07-2019, 20:32

Według Światowej Organizacji Zdrowia, 9 na 10 mieszkańców Ziemi oddycha zanieczyszczonym powietrzem, które każdego roku jest powodem śmierci nawet 7 mln ludzi. Dzięki europejskiemu projektowi obserwacji naszej planety, powstała usługa Copernicus Atmosphere Monitoring Service (CAMS), która monitoruje, raportuje i prognozuje jakość powietrza. Może ona pomagać w minimalizowaniu skutków zanieczyszczeń i dostosowywać się do zmian, których jesteśmy świadkami.

robot sprzątający

reklama


CAMS wykorzystuje m.in. dane generowane przez Sentinel-5P, pierwszego satelitę wystrzelonego przez Europejską Agencję Kosmiczną (ESA), dedykowanego monitorowaniu atmosfery.

Zła jakość powietrza powoduje choroby serca, udary mózgu, choroby nowotworowe oraz układu pokarmowego. Jest przyczyną przedwczesnej śmierci wielu osób. WHO szacuje, że zanieczyszczenie powietrza do 2050 roku będzie największym zagrożeniem dla środowiska, z jakim kiedykolwiek mieliśmy do czynienia.

Aplikacja dla ćwiczących w mieście

Powszechnie wiadomo, że regularnie uprawiany sport pozwala poprawić kondycję, a także utrzymać zdrowie na długie lata. Jednak dla wielu ludzi, nie tylko tych z chorobami serca lub płuc, ćwiczenia w mieście, podczas gdy powietrze charakteryzuje wysoki stopień zanieczyszczenia, mogą być ryzykowne. Najgorsza sytuacja, jeśli chodzi o jakość powietrza, jest w miastach.

Obecnie naukowcy z Uniwersytetu w Leicester pracują nad aplikacją mobilną, która ma wykorzystywać dane satelitarne do mapowania poziomu zanieczyszczenia powietrza w miastach. Aplikacja nie tylko poinformuje, jakie warunki panują na zewnątrz, ale także, w przypadku planowanego długiego spaceru lub treningu biegowego, podpowie, jaka trasa będzie najbardziej korzystna.

Pacjentom przewlekle chorym, również na choroby serca i płuc, rekomenduje się aktywność fizyczną. Jednak, jak zauważa prof. Andre Ng z brytyjskiego Uniwersytetu w Leicester, lekarze często mają obawy i wątpliwości, jakie dokładnie ćwiczenia mogą zalecać. Aplikacja mobilna, nad którą trwają prace, będzie skoncentrowana na pacjencie. Użytkownik otrzyma indywidualne, precyzyjne porady dotyczące ćwiczeń, oparte na jego stanie zdrowia i zdolnościach, uwzględniające dodatkowo aktualne dane z satelitów o jakości powietrza w danym miejscu. Taki model może z jednej strony zachęcić lekarzy do zalecenia pacjentowi aktywności fizycznej, a z drugiej – mobilizować go do ćwiczeń.

Aplikacja będzie wykorzystywać m.in. dane z satelity Sentinel-5P, który wyposażony jest w specjalistyczny czujnik Tropomi, wykrywający takie związki chemiczne jak tlenek azotu, ozon, metan czy tlenek węgla.

Satelity do zadań specjalnych

Sentinel-5P z pewnością przyczyni się do popularyzacji wiedzy na temat zanieczyszczenia atmosfery. Szczególnie, że coraz częściej danymi dotyczącymi stopnia zanieczyszczenia powietrza są zainteresowani nie tylko profesjonalni badacze, ale także administracja publiczna i samorządowa oraz osoby indywidualne. Wykorzystują je m.in. urbaniści, którzy na podstawie informacji o poziomie zanieczyszczeń, mogą odpowiednio kierować ruchem w mieście – tak, aby nie przekraczać określonego poziomu emisji spalin. Gdy poziom skażenia w mieście jest zbyt wysoki, lokalne władze mogą podjąć decyzję o zamknięciu placówek oświatowych dla najmłodszych. Informacji o poziomie zanieczyszczeń potrzebują również osoby uprawiające aktywność fizyczną na powietrzu – aby, kiedy ten jest zbyt wysoki – nie narażać się na wdychanie niebezpiecznych substancji.

Według raportu Copernicus Market Report, rynek usług związanych z monitoringiem jakości powietrza będzie rósł rocznie o 4.6% i do 2022 roku osiągnie wartość 430 mld euro.

Źródło: CloudFerro


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              



Ostatnie artykuły:







fot. Freepik



fot. Freepik



fot. Freepik