Niedługo po tym, jak "oficjalne" Siri dla "Zielonego Robota" znalazło się w Android Markecie, wyszukiwarkowy gigant zdecydował się na usunięcie programu.
Siri dla Androida, opisane jako "oficjalne" narzędzie, było w rzeczywistości wyłącznie nakładką na rozwiązanie rozpoznawania mowy stosowane w Androidzie. Choć wydawanie dłuższych poleceń mijało się w tym przypadku z celem, wielu użytkowników doceniało program.
Do tej pory dla platformy wyszukiwarkowego giganta pojawiło się już wiele narzędzi, które mają imitować działanie asystenta znanego z nowego smartfona iPhone 4S. Przypomnijmy, że dzięki niemu użytkownicy mogą w łatwy sposób dyktować telefonowi polecenia, a nawet prowadzić z nim prostą konwersację.
W tym przypadku problem stanowiło prawdopodobnie oznaczenie "oficjalne", które było dalekie od prawdy. Jak zauważył serwis TheNextWeb, z Android Marketu usunięto nie tylko stanowiące problem Siri, ale również wszystkie inne aplikacje stworzone przez dewelopera, który umieścił je w sklepie z aplikacjami.
Choć Microsoft nazwał niedawno asystenta od firmy Apple "spóźnionym produktem", zainteresowanie użytkowników tym narzędziem jest obecnie bardzo duże. Nieoficjalny program znajdował się w Android Markecie zaledwie przez kilkanaście godzin, a przez ten czas zainstalowano go na ponad tysiącu urządzeń.
Artykuł może zawierać linki partnerów, umożliwiające rozwój serwisu i dostarczanie darmowych treści.
|
|
|
|
|
|
|
|
Stopka:
© 1998-2025 Dziennik Internautów Sp. z o.o. Wszelkie prawa zastrzeżone.