Apple Facebook Google Microsoft badania bezpieczeństwo patronat DI prawa autorskie serwisy społecznościowe smartfony

Ambitny plan sprzedażowy ujawnił Samsung Electronics. Firma ma wiatr w żaglach i wszystko wskazuje na to, że stanie się największym na świecie producentem komórek.

robot sprzątający

reklama


Samsung Electronics nie zamierza ani na moment rezygnować z ambitnych planów podboju rynku telefonów komórkowych. Firma ma ku temu jednak solidne podstawy - w zeszłym tygodniu poinformowała, że Samsung Galaxy S II sprzedał się w liczbie 20 milionów egzemplarzy w ciągu 10 miesięcy. Porównania z iPhone'em byłyby tutaj niedokładne, gdyż Apple sprzedaje tylko jeden model telefonu (różnią się jedynie kolorem i pojemnością pamięci), jednak to właśnie z amerykańskim producentem trwa obecnie najbardziej zaciekła batalia.

Czytaj także: Smartfon Samsung Galaxy Beam z wbudowanym projektorem

Firma IDC, zajmująca się badaniem rynku, podała niedawno, że sprzedaż smartfonów koreańskiego producenta wyniosła w 2011 roku 94 mln urządzeń, czyli aż o 310,5 proc. więcej niż w roku 2010. Dzięki temu Samsung Electronics wysunął się na pierwsze miejsce wśród producentów smartfonów, wyprzedając Apple'a o 0,8 mln sztuk. Ze względu na efekt wyższej bazy trudno będzie osiągnąć podobną dynamikę wzrostu w roku bieżącym. Mimo to Samsung i tak zamierza umocnić swoją pozycję.

JK Shin, dyrektor działu Komunikacji Mobilnej Samsunga, powiedział przed Mobile World Congress w Barcelonie, że w tym roku jego firma zamierza dwukrotnie zwiększyć sprzedaż smartfonów. Oznaczać to będzie 180-190 mln urządzeń. Jednocześnie łączna sprzedaż telefonów ma wzrosnąć o 16 proc., osiągając poziom 380 mln komórek - informuje agencja Reuters. Zapewne pozwoliłoby to producentowi zająć pierwsze miejsce w skali globalnej - zajmująca je obecnie Nokia notuje cały czas spadek sprzedaży.


Aktualności | Porady | Gościnnie | Katalog
Bukmacherzy | Sprawdź auto | Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy


Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.

              *              

Źródło: Reuters