Administrator portalu nie musi na bieżąco filtrować wypowiedzi internautów i usuwać z własnej inicjatywy wypowiedzi naruszających prawo - uznał Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, który zajmował się obraźliwymi komentarzami w sieci.
reklama
Jeden z użytkowników portalu Nasza Klasa podszywał się pod swojego znajomego sprzed lat. Założył mu profil na portalu, zamieszczał obraźliwe komentarze i zniesławiał innych użytkowników. Żona poszkodowanego zawiadomiła administratora serwisu i zażądała usunięcia profilu. Mimo licznych interwencji profil został usunięty dopiero ponad miesiąc od pierwszego zgłoszenia.
Zdaniem sądu apelacyjnego administrator Naszej Klasy powinien usunąć profil już po pierwszym zawiadomieniu o naruszeniu prawa. Prowadzący portal musi usunąć wypowiedź, jeśli użytkownik zawiadomi go, że narusza ona prawo, dobre imię internauty, jego cześć i honor.
Profesjonalizm nie wymaga jednak od administratora platformy internetowej, by na bieżąco filtrował treści zamieszczane przez internautów i usuwał je z własnej inicjatywy. Do takich wniosków doszedł Sąd Apelacyjny we Wrocławiu, który zajmował się obraźliwymi komentarzami w sieci. (Sygn. akt I ACa 1202/09)
Więcej w Gazecie Prawnej w artykule Administrator serwisu nasza-klasa.pl nie musi czytać e-maili
Katarzyna Wójcik-Adamska
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|