Oficjalny kanał irackiego rządu został udostępniony pod adresem www.youtube.com/iraqigov. Internet daje nam najlepsze możliwości komunikacyjne w naszych czasach - wyjaśnia ten ruch premier Iraku Nuri al-Maliki. - Za pomocą kanału irackiego rządu na YouTube udostępnimy ważne materiały, będziemy dzielić się najnowszymi wiadomościami oraz prezentować postępy w działaniach rządu, a także angażować ludzi w kraju i na całym świecie w dyskusję na znaczące tematy czy prezentować potencjalne możliwości inwestycyjne.

Kanał posłuży także za archiwum działań irackiego rządu, do którego każdy, wszędzie i o każdej porze będzie miał możliwość dostępu. Dodatkowe narzędzia społecznościowe serwisu pozwolą widzom oceniać zawartość nowo uruchomionego kanału, prowadzić dyskusje za pomocą komentarzy tekstowych i własnych nagrań wideo.

To fascynujące obserwować, jak iracki rząd adaptuje internetowy przekaz wideo jako nowy sposób dotarcia i budowania relacji z Irakijczykami w kraju i za granicą oraz internautami z całego świata - komentuje Eric Schmidt, CEO Google.

>> Czytaj także: YouTube zniknie z dwóch krajów?

Nie jest to oczywiście pierwszy przykład wykorzystywania YouTube do informowania o polityce. Własne kanały w tym serwisie mają już Barack Obama, Dmitrij Miedwiediew, Lech Kaczyński, brytyjska królowa Elżbieta II oraz papież Benedykt XVI, a także Komisja Europejska. Niemiecka kanclerz Angela Merkel prowadzi natomiast regularny cotygodniowy wideopodcast, tworząc podsumowania wydarzeń politycznych minionych dni.

>> Czytaj także: Sarkozy ma "prywatny" profil na Facebooku