Według nowych szacunków, światowy rynek systemów do inteligentnych domów w porównaniu do poprzedniego roku wzrośnie o 26,9% tylko w 2019 r. Tym samym do konsumentów trafi ponad 832 mln sztuk asortymentu z segmentu smart home.
reklama
Rok 2018 był czasem zdominowanym przez tanie, inteligentne głośniki produkcji Amazon i Google. Łatwo podbiły one rynek urządzeń dla inteligentnych domów i dzięki temu wielu użytkowników skutecznie przekonało się do nowej technologii. Jitesh Ubrani research manager IDC twierdzi, że rok 2019 położy mocniejszy akcent na budowanie lepszych doświadczeń związanych z łączeniem różnych urządzeń w celu stworzenia bardziej spójnego doświadczenia.
Twórcy Nowego raportu IDC wyceniają segment smart home na miliardy dolarów. A przecież to zaledwie początek. Według prognoz do 2023 roku rynek inteligentnej automatyki domowej osiągnie wielkość prawie 1,6 mld urządzeń, na co wskazuje Marcin Kotarski, Product Manager z firmy Rettig Heating.
Chociaż rynek inteligentnych domów będzie zdominowany przez gigantów Doliny Krzemowej, oczekuje się, że na znaczeniu zyska też Apple. Owa marka intensywnie wprowadza kolejne usługi do swojego portfolio, zmieniając strategię, która dotychczas była skoncentrowana na produkcji i dystrybucji urządzeń, obecnie zaś zmierza w kierunku wdrażania kolejnych usług.
Poza złotym dzieckiem amerykańskiej gospodarki, które zadomowiło się w Cupertino, kolejną firmą, która mocno zyska w najbliższym czasie jest koreański Samsung. Głównie za sprawą bardzo szerokiego asortymentu oraz inwestycji w zaplecze programowe, systemy Bixby i Tizen, które zaprzęgnięte są do obsługi wielu urządzeń z przedrostkiem “smart” - zegarki, bransoletki, a także lodówki czy telewizory.
Inteligentne, sprzężone ze sobą technologie, rozwijają się w imponującym tempie, dzięki efektowi synergii – jedna innowacja wspomaga drugą i razem sprawiają, że chociaż z podstaw matematyki doskonale wiadomo, że 1 + 1 = 2, to w tym określonym przypadku 1 + 1 = 3. Jak to możliwe?
Marcin Kotarski twierdzi, że jest to daleko idące uproszczenie, ale smart home nie powstałby, gdyby nie zaangażowanie rozbudowanego AI, które z kolei opracowano poprzez wykorzystanie technologii uczenia maszynowego, ukierunkowanego na pracę na środowisku wielkich zbiorów danych. Według Microsoftu do 2020 roku będzie już 30 miliardów podłączonych urządzeń, a inteligentny dom będzie generował 50 GB danych każdego dnia.
Ankieta, zrealizowana przez TraQline pod koniec ubiegłego roku, miała za zadanie zweryfikować, jak duże jest zainteresowanie rozwiązaniami z zakresu smart home i jakie są odczucia konsumentów, odbiorców tej technologii. Najważniejszy wnioskiem płynącym z badania było to, że 40% konsumentów używa swoich smart urządzeń dla domu minimum dwa razy dziennie. Ta częstotliwość może dowodzić, że wspomniane rozwiązania są nie tylko praktyczne i przydatne, ale również lubiane przez użytkowników.
A co wpływa na decyzję o zakupie? Według ankietowanych na pierwszym miejscu jest cena (68%), ale nie tylko ona jest ważna. Na kolejnej pozycji plasuje się łatwość użycia, czyli intuicyjność (50%), a tuż za nią kwestie bezpieczeństwa (37%). Co ciekawe osoby, które posiadają smart home, chcą poszerzać system o kolejne funkcje i elementy. Takie deklaracje składa aż 61% zapytanych. Argumenty? Oferowane możliwości i wygoda użytkowania. To pokazuje, że łatwo przywyknąć do korzystania z inteligentnych rozwiązań do domu. To branża niemal skazana na sukces, a w najbliższym czasie z uwagą będą przyglądać się jej specjaliści IoT z całego świata, szukając szansy na rozwój swojego biznesu.
Źródło: inPlus Media
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
|
|
|
|
|
|