LA Times to pierwsza gazeta, która puściła artykuł napisany przez automat. Był to krótki news, ale od czegoś trzeba zacząć.
reklama
Na łamach Los Angeles Times znajdziecie krótkiego newsa o trzęsieniu ziemi, który jest dziełem automatu. Jako jego autor wskazany został Ken Schwencke, ale ten człowiek wcale tego tekstu nie napisał. Schwencke jest dziennikarzem i programistą, który stworzył tzw. Quakebota - algorytm do pisania newsów o trzęsieniach ziemi.
Jak wyjasnia Slate, Quakebot pobiera dane z US Geological Survey, wybiera istotne informacje i na ich podstawie tworzy newsa według określonego wzoru. Wygenerowany przez niego tekst trafia do systemu gazety, gdzie musi być przejrzany przez redaktora-człowieka przed publikacją.
Opublikowany ostatecznie tekst został nieco skrócony. Sam Quakebot napisał coś takiego.
A shallow magnitude 4.7 earthquake was reported Monday morning five miles from Westwood, California, according to the U.S. Geological Survey. The temblor occurred at 6:25 a.m. Pacific time at a depth of 5.0 miles.
According to the USGS, the epicenter was six miles from Beverly Hills, California, seven miles from Universal City, California, seven miles from Santa Monica, California and 348 miles from Sacramento, California. In the past ten days, there have been no earthquakes magnitude 3.0 and greater centered nearby.
This information comes from the USGS Earthquake Notification Service and this post was created by an algorithm written by the author.
Read more about Southern California earthquakes.
W tym miejscu jako dziennikarze powinniśmy chyba skrytykować robota. Powinniśmy zauważyć, że tekst jest płytki, że nie ma w nim duszy itd. To normalna reakcja ludzi, których stanowisko pracy jest zagrożone.
Robot pisze - grafika z Shutterstock.com
My szczerze powiemy, że to jest niesamowite! Spodziewaliśmy się zresztą, że prędzej czy później to nastąpi. Już w roku 2011 Dziennik Internautów pisał o pracach nad algorytmami zastępującymi dziennikarzy. Szczerze mówiąc każe nam to wątpić w to, czy LA Times rzeczywiście jako pierwszy wykorzystał boty. Korzystano już z oprogramowania, aby przyśpieszać publikację newsów o przebiegach meczów koszykówki i futbolu amerykańskiego.
Poza tym spójrzmy prawdzie w oczy - redaktorzy bardzo często wykonują proste prace. W redakcji DI kilkakrotnie żartowaliśmy, że przydałoby się oprogramowanie do automatycznego redagowania informacji prasowych nadsyłanych przez różne firmy. Takie oprogramowanie musiałoby po prostu wycinać z tekstu różne "ochy" i "achy" oraz słowa typu "najlepszy", "wyjątkowy" albo "pierwszy na rynku". Chcemy robota, który to za nas zrobi!
Oprogramowanie może nie tylko wykonać pracę, ale może zadbać o pewne szczegóły np. takie zredagowanie tekstu, aby był optymalny także dla wyszukiwarek.
Podsumowując - ten robot do pisania newsów wcale nas nie przeraża. To normalny element postępu, nawet jeśli ten robot robi coś, za co my dostajemy pieniądze. Na szczęście dzięki postępowi, gdy już pójdziemy na zieloną trawkę, będziemy mogli się zająć tworzeniem elektroniki z klocków albo programowaniem z klocków.
Aktualności
|
Porady
|
Gościnnie
|
Katalog
Bukmacherzy
|
Sprawdź auto
|
Praca
biurowirtualnewarszawa.pl wirtualne biura w Śródmieściu Warszawy
Artykuł może w treści zawierać linki partnerów biznesowych
i afiliacyjne, dzięki którym serwis dostarcza darmowe treści.
*
Potyczki w LOL, Osu, Quake, Fira14 i Tekken podczas UMCS Tournament 2014 w Lublinie
|
|
|
|
|
|